PiS składa projekt mający umożliwić przeprowadzenie wyborów. Głosowanie korespondencyjne jedną z opcji.
Przedstawiciele klubu PiS przedstawili w sejmie projekt ustawy, na mocy której miałyby zostać przeprowadzone wybory prezydenckie. Projekt zakłada głosowanie w trybie mieszanym – lokale wyborcze byłyby otwarte, ale każdy uprawniony do głosowania mógłby złożyć wniosek o umożliwienie mu głosowania drogą korespondencyjną.
Tym samym nowe przepisy uchylałyby ustawę o tzw. głosowaniu kopertowym, podpisaną niedawno przez prezydenta. Ponadto – zdaniem autorów – przywracają rolę Państwowej Komisji Wyborczej.
Wicepremier Jadwiga Emilewicz powiedziała, że jeśli nie pojawiliby się nowi kandydaci, można by wykorzystać karty już wydrukowane z myślą o tzw. wyborach kopertowych, które miały się odbyć 10 maja. Wobec braku możliwości oddania w nich głosu, co potwierdziła Państwowa Komisja Wyborcza, marszałek sejmu Elżbieta Witek miałaby móc ogłosić kolejny termin wyborów.
Emilewicz wyraziła nadzieję, że projekt ustawy poprą również posłowie opozycji.
Kiedy poznamy termin wyborów prezydenckich? E. Witek: Muszę się nad tym zastanowić
– W przewidzianym do tego okresie 14 dni z pewnością ogłoszę nowy termin wyborów – zapewniła marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Po wydaniu uchwały dotyczącej wyborów prezydenckich przez Państwową Komisję Wyborczą zobowiązuje ją do tego prawo. Dopytywana, czy wykorzysta cały przewidziany na to czas, stwierdziła, że „musi się nad tym zastanowić”.