Arnold Schwarzenegger to bez wątpienia legenda kulturystyki. Ten siedmiokrotny zdobywca tytułu Mr Olympia, rozpoznawalny jest na całym świecie! A wszystko za sprawą wyjątkowej sylwetki, która wzbudza zachwyt do dzisiaj. Do historii przeszedł również jego niesamowicie wyczerpujący, ale jakże wartościowy program treningowy. Ten sławny i przynoszący genialne efekty zestaw ćwiczeń, stosował w zaawansowanych fazach swojej kariery. Jak wyglądał trening Arnolda Schwarzeneggera? I kto może go wykonywać?
Trening Arnolda Schwarzeneggera – nie dla każdego
Treningi Arnolda Schwarzeneggera były ostre i wyczerpujące, ponieważ uważał, że bez bólu nie uzyska się satysfakcjonujących efektów tzw. „no pain, no gain”. Dlatego trenował bardzo ciężko i nie pozwalał sobie na chwile wytchnienia. Zdarzało się, że po wysiłku miał nawet odruchy wymiotne. Należy pamiętać, że zestaw ćwiczeń Arnolda stworzono z myślą o pobudzeniu jego ogromnego ciała do dalszych przyrostów.
W związku z tym, zestaw ćwiczeń przeznaczony jest dla osób zaawansowanych. Ci, którzy zaczynają swoją przygodę z kulturystyką lub średniozaawansowani, nie powinni ich wykonywać. Rozpisany plan treningowy Arnolda znajdziesz na stronie https://fitrepublic.pl/masa-miesniowa-arnolda-schwarzeneggera/. Jest on dosyć wymagający i poleca się go zaawansowanym.
Warto zapamiętać, że każdy plan treningowy dostosowuje się do indywidualnych możliwości i poziomu zaawansowania. Przed wykonywaniem jakiegokolwiek treningu, warto stosować się do zasad:
- spożywanie odpowiedniej ilości kalorii z podziałem makroskładników,
- wykonywanie maksymalnej liczby powtórzeń bez pomocy partnera,
- poprawne wykonywanie ćwiczeń – każdego powtórzenia!
- dobranie odpowiedniego ciężaru – nie za dużo, ani nie za mało,
- stosowanie przerw pomiędzy ćwiczeniami,
- monitorowanie efektów – zapisywanie w kalendarzu/na kartce, aby móc je obserwować, wyciągać wnioski.
Jak wyglądał trening Arnolda Schwarzeneggera?
Sekret treningów Arnolda tkwił w połączeniu partii mięśniowych, które pracują niezależnie od siebie. Uważał, że przynosi to ogromne korzyści, do których można zaliczyć:
- oszczędność czasu,
- możliwość powtórzenia treningu 3 razy 3 tygodniu,
- trening spala tkankę tłuszczową,
- trening daje tzw. „pompę” – zestaw ćwiczeń angażuje wszystkie mięśni górnej partii ciała.
Arnold nie raz wyznał w wywiadach, że jego ulubionym treningiem był trening polegający na łączeniu mięśni pleców z mięśniami klatki piersiowej podczas jednej serii. Co więcej, kulturysta łączył je w super seriach. Natomiast trening ramiona polegał na super seriach na przeciwstawne grupy mięśniowe. W efekcie bicepsy i tricepsy rosły w ekspresowym tempie.
Konsultacja merytoryczna w trakcie tworzenia artykułu została udzielona przez portal fitness FitRepublic.pl.