Na okoliczność 80-tych urodzin naszego redakcyjnego kolegi Jana Ryszarda Drąga postanowiliśmy napisać fraszkę.
Niestety, żadni z nas poeci, a więc sprawę działań twórczych pozostawiliśmy szanownemu Jubilatowi. Słynie pan Jan Ryszard zwany Janem lub dla odmiany Ryszardem z bardzo udanych fraszek. Wierzcie, że trzaska nimi niczym z rękawa, tematom różnorakim się nie opiera, a spojrzenie ma arcy oryginalne.
Przyjaciele Jubilata zebrali się licznie 25 lipca dla świętowania tej ważnej daty. Życzeniom końca nie było, prezenty Jubilata wzruszyły Z radością pochylił się nad pamiątkowym albumem ze zdjęciami z jego bogatego w wydarzenia żywota. A wspominać jest co. Pan Jan Ryszard jest byłym sztygarem nieistniejącej już kopalni „Komuna Paryska”. W roku 1983 r. założył jaworznickie Robotnicze Stowarzyszenie Twórców Kultury. To zarazem nietuzinkowy poeta, zdolny rzeźbiarz, malarz i autor zadziwiających grafik, człowiek przedniego charakteru. Ultranowoczesny nie jest, ale za to szarmancki w sposobie bycia. Trudno pana Jana Ryszarda nie lubić. Życzymy więc Jubilatowi wszelkiego dobra, z zaciekawieniem czekamy na opublikowanie Jego książki. Panie Ryszardzie,
nasz ulubiony fraszkopisarzu, pozwól, że tuż po Kochanowskim, niech dalsze życie toczy się jedynie dobrymi torami.
[vc_facebook]