Nawet człowiek, który w geście solidarności z psami łańcuchowymi, da się na łańcuchu przypiąć do budy, psiego nieszczęścia nie zrozumie. Ważne jednak, że chce zwierzaki wesprzeć. Od kliku lat portal psy.pl organizuje akcję Zerwijmy łańcuchy – uwolnij przyjaciela. Od 5 lat do akcji włącza się TOZ w Jaworznie. W tym roku 6 października wolontariuszki z jaworznickiego TOZ-u dały się przypiąć do budy, aby zwrócić uwagę na ten ważny problem psiej niedoli.
Problem ten próbuje się rozwiązać na drodze prawnej. Trzymanie psa stale na uwięzi jest niezgodne z prawem. Organizator akcji podkreśla, że jest też niehumanitarne i może być niebezpieczne dla ludzi. Pies łańcuchowy, który nie poznał świata, może reagować w efekcie agresywnie. Rozwiązanie tego problemu łatwe nie jest.
Nie odwracaj głowy, gdy widzisz psa na łańcuchu – pisze w ulotce organizator. Takiemu łańcuchowemu psu właściciel powinien zapewnić niezbędną dawkę ruchu i co ważne regularne kontakty z ludźmi i innymi psami. Ocieplana i szczelna buda jest ważna, ale tak naprawdę szczęśliwy jest tylko ten pies, który ma swego ukochanego właściciela.
Nie każdy musi mieć psa, a już na pewno nie ci, którzy psiej natury nie rozumieją, a ta potrafi być wyjątkowo zaskakująca.
[vc_facebook]