Często oddają swój drogocenny czas, często rezygnują z przyjemności. Poświęcają się w całości chorej osobie. Opiekunowie często niezauważalni, niedocenieni.
W niedzielne popołudnie to dla nich właśnie poświęcony był koncert. To opiekunom wręczono róże, symbol miłości. Od 14 lat Gdańska Fundacja Hospicyjna organizuje różne kampanie społeczne. W tym roku jest to kontynuacja tematu z roku poprzedniego. „Opiekun rodzinny – nie musi być sam” jest powielany po to, by utrwalić w świadomości społeczeństwa, jak ważną rolę pełni w niejednej rodzinie. Często choroba w domach jest tematem tabu. Człowiek boi się szukać pomocy, milczy, często traci swoje najcenniejsze chwile w życiu. Tym czasem należy wyjść z cienia, wyjść do ludzi, doświadczyć trochę przyjemności. Przede wszystkim należy przestać się bać. Często choroby się nie wyleczy, stan chorego się nie poprawi. Po kilku latach samotnej walki z chorobą bliskiego zazwyczaj dochodzi do wypalenia, udręczenia tym stanem.
Dla opiekunów w Teatrze Sztuk zagrała jaworznicka grupa Zipnotics. Na co dzień grają muzykę z pogranicza folku, jazzu, rocka. W niedzielę wspomagani przez chór Brand Cameralis zaprezentowali również trochę klasyki, melodii renesansu oraz muzyki hiszpańskiej.
[vc_facebook]