Zgoda Byczyna okazała się najlepszym zespołem podczas XII Memoriału im. Mirosława Stadlera. Podopieczni trenera Jacka Skopowskiego pokonali w finale „czarnego konia” rozgrywek PSV Podłęże 1:0. To spora niespodzianka, bowiem przed turniejem mało kto typował taki finał.
Już w fazie grupowej z rozgrywkami pożegnały się Szczakowianka i Victoria 1918 Jaworzno. Z grupy A z pierwszego miejsca wyszło PSV Podłęże, a z drugiego Zgoda Byczyna. W grupie B pierwsze miejsce zdobył Energetyk, a drugie Salos. W pierwszym półfinale PSV pokonało Salos 1:0 po bramce Bartłomieja Kędzierskiego, w drugim Zgoda po rzutach karnych okazała się lepsza od Energetyka. W „małym finale” Salos wygrał z Energetykiem 1:0, a w finale zwycięstwo byczynianom dał Bartosz Kaźmierczyk.
Królem strzelców tegorocznego Memoriału został Paweł Jaromin z Energetyka, który strzelił pięć bramek. Najlepszym bramkarzem wybrano Jakuba Jończyka ze Zgody Byczyna.
Dla klubów coroczny Memoriał jest okazją do wspomnienia wybitnej postaci, trenera i wychowawcy młodzieży, jakim był śp. Mirosław Stadler. Tradycyjnego otwarcia Memoriału dokonała żona śp. Mirosława Stadlera – pani Irena Wojtanowicz-Stadler.
Oprócz uczczenia pamięci trenera dla klubów Memoriał jest także okazją do sprawdzenia umiejętności przed nadchodzącą rundą wiosenną.
Niestety, w trakcie rozgrywek nie obyło się bez kontuzji. Bardzo poważnego urazu nabawił się zawodnik Ciężkowianki Jaworzno – Jakub Drąg, który złamał piszczel. Na boisko zawodnik wróci najwcześniej za pół roku. Kubie życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
Obszerną fotorelację z XII Memoriału im. Mirosława Stadlera można obejrzeć tutaj: http://www.jaw.pl/2016/02/zgoda-byczyna-triumfuje-w-memoriale-im-m-stadlera-zobacz-zdjecia/