Około 3 tys. jaworznian bawiło się podczas Festiwalu Energii. Na scenie zagrali: Pectus, Luxtorpeda i Bajm. Dodatkowo rozłożono namiot, w którym odbywał się Videozone. Poza koncertami na uczestników festiwalu czekały także odrębne atrakcje.
Jako pierwsi na scenie pojawili się muzycy z zespołu Pectus, którzy rozgrzali publiczność. Fani głośno śpiewali najbardziej znane utwory zespołu, który w tym roku obchodzi 10-lecie swojego istnienia.
Następnie było już bardziej rockowo. Wyczekiwany przez wielu zespół Luxtorpeda zagrał iście energetyczny koncert. Wokalista Robert Friedrich pokazał, że na scenie czuje się jak ryba w wodzie. W trakcie występu publiczność głośno śpiewała najbardziej znane utwory zespołu. Po koncercie Luxtorpeda spotkała się z fanami, a także z ks. Mirosławem Toszą ze Wspólnoty Betlejem, który przekazał im ikonkę wykonaną ze zwęglonych fragmentów sosnowieckiej katedry.
Energetyczny występ Luxtorpedy
Warto też zwrócić uwagę, że Luxtorpeda uczciła na scenie 71. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, prezentując specjalnie przygotowaną flagę.
Jako gwiazda wieczoru podczas tegorocznego Festiwalu Energii wystąpił zespół Bajm. Niestety, nie obyło się bez problemów. Podczas wykonywania utworu „Biała Armia” mikrofon wokalistki przestał działać, a ta zdenerwowana opuściła scenę. Dopiero po przerwie udało się pokonać problemy techniczne i koncert mógł się odbyć.
Kilka minut po północy nastał długo wyczekiwany przez wielu jaworznian moment, czyli pokaz fajerwerków. Przez kilkanaście minut na niebie mogliśmy oglądać dzieło przygotowane przez specjalistów nagradzanych na wielu międzynarodowych konkursach.
Na koniec jaworznianie obejrzeli pokaz fajerwerków
Dla tych, którym jeszcze było mało przygotowano jeszcze atrakcje w namiocie Videozone, które trwały do późnych godzin nocnych. Wśród nich między innymi: Trap’n’ Twerk.
Galerię zdjęć można obejrzeć pod tym adresem:
http://www.jaw.pl/2015/08/festiwal-energii-2015-zobacz-zdjecia/
3/10
Koncert Luxtorpedy był genialny!
Chomiki giganty grasują w Jaworznie. Są niepozorne, ale lepiej z nimi nie zadzierać
To nie są sympatyczne futrzaki hodowane w domach, lecz chomiki giganty, które w dodatku bywają agresywne. Chomiki europejskie, które zamieszkują okolice Jaworzna (woj. śląskie), mierzą do 30 centymetrów, a ważą nawet kilogram. Mieszkańcy ostrzegają przed olbrzymimi gryzoniami. A ponieważ chomiki to gatunek zagrożony, w mieście ruszył program ich ochrony.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1515,title,Chomiki-giganty-grasuja-w-Jaworznie-Sa-niepozorne-ale-lepiej-z-nimi-nie-zadzierac,wid,17747298,wiadomosc.html?ticaid=115567
Strachy na lachy. Normalna świnka morska czasem waży więcej a chomika europejskiego w Jaworznie widziało bardzo niewiele osób. Fakt że są.
Jedynie koncert chcialbym zobaczyc hansa solo z luxtorpedy, ale bez bendu.
Konceret zespolu Pectus byl przecudowny poprostu MEGA