Trzeci etap 26. Wyścigu Kolarskiego „Solidarności” i Olimpijczyków przejechał w czwartek przez miasto. Na jaworznickim rynku zlokalizowana była meta liczącego blisko 190 km trzeciego etapu.
Już o godzinie 16:00 na rynku pojawiła się spora liczba jaworznian. Kilka minut po 16 rozpoczęto 7. Mini Wyścig „Solidarności”, który był skierowany do najmłodszych. W zależności od wieku startowali oni na różnych dystansach. Łącznie wystartowało kilkudziesięciu młodych kolarzy. Jedni bardziej doświadczeni, trenujący na co dzień w klubach, inni nieco mniej, ale równie spragnieni zwycięstwa. Podczas wyścigu dopingowali ich rodzice, bracia, siostry, babcie, dziadkowie i przyjaciele. Ukończenie trasy nie należało do prostych, bowiem lejący się z nieba żar zmuszał zawodników do dużego wysiłku fizycznego.
Na pomoc przyszło jednak Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, które oferowało zarówno uczestnikom wyścigu, jak i kibicującym mieszkańcom darmową, zimną wodę. Po godzinie 17 dokonano uroczystej dekoracji zwycięzców 7. Mini Wyścigu „Solidarności”. Od tego momentu jaworznianie czekali już na wjazd kolarzy uczestniczących w 26. Wyścigu „Solidarności” i Olimpijczyków na okrążenie. Kilka minut po 18:00 na rynku pojawiła się najpierw kolumna samochodów zabezpieczających trasę, a następnie wjechali kolarze, którzy mieli do pokonania jeszcze około 7 kilometrową pętlę, która przebiegała między innymi przez: Centrum, Podwale i Pechnik. Podczas przejazdu przez rynek kolarzy głośno dopingowali jaworznianie. Pierwszy na metę przyjechał Czech Alois Kankovsky. Zaraz za nim przyjechał Vitaliy Buts, a trzeci na mecie był Polak Paweł Franczak.
Po zakończeniu trasy dokonano uroczystej dekoracji zwycięzców.
