Geosfera na dobre wpisała się w mapę atrakcji turystycznych regionu. Ważnym elementem wzmacniającym jej walory edukacyjne jest ogród sensoryczny. To ważne, wszak dla samych atrakcji geologicznych turyści tu nie przyjadą.
Piotr Grzegorzek, przyrodnik, odwiedzając to miejsce od dłuższego czasu zauważył, że w opisie wielu gatunków roślin prezentowanych w ogrodzie są rażące błędy w podpisach.
Temat pojawił się już w kilku artykułach prasowych „Co tydzień”. Niestety błędny stan jest wciąż utrzymywany.
Pierwsza grupa błędów to rozbieżności pomiędzy opisem, a eksponowanym gatunkiem co najlepiej widać na przykładzie mięty polnej podmienionej na miętę kłosową, czy też rdestu wężownika, którą podmieniono z jego himalajskim kuzynem rdestem pokrewnym. Są tez przypadki niewłaściwego doboru gatunków do siedliska oraz po prostu przegrana wala z chwastami, które skutecznie maskują pożądane gatunki.
Przypominamy, że priorytetem Geosfery miało być eksponowanie roślin występujących w Jaworznie i pochodzących z Jaworzna.
Aby krytyka była konstruktywna Piotr Grzegorzek proponuję wykonanie kompleksowej rewizji taksonomicznej, wymianę tabliczek na właściwe oraz skuteczne zasłonięcie tych, gdzie pożądanych gatunków aktualnie nie ma.
[vc_facebook type=”standard”]