Mieszkańcy Podwala są niezadowoleni z placu zabaw, który jest umiejscowiony w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 16. Mimo że obok niego znajdują się dwie placówki wychowawcze – przedszkole i szkoła podstawowa, to ten nie spełnia oczekiwań, ani dzieci, ani dorosłych. Mieszkańcy zwracają uwagę na kilka istotnych problemów.
Jednym z najważniejszych uchybień jest brak ogrodzenia. Rodzice i dziadkowie uważają, że to negatywnie wpływa na bezpieczeństwo dzieci. W pobliżu znajdują się dwie ruchliwe ulice, a w dodatku brak odgradzającej siatki umożliwia zanieczyszczanie terenu przez zwierzęta.
Problemem jest również złe według mieszkańców zagospodarowanie placu zabaw. Na dosyć dużej przestrzeni znajduje się zaledwie kilka urządzeń. – A przecież powinno ich być więcej! – mówią. I faktycznie, na placu można znaleźć jedną huśtawkę, bo druga została urwana, kilka urządzeń w ramach plenerowej siłowni, mały domek ze zjeżdżalniami, siatkę do wspinaczki i dwa koniki. To jednak nie jest wystarczająca ilość dla placu, który w lecie tętni życiem.
Kolejną wadą są ścieżki wysypane dużych rozmiarów kamieniami. – Jak mamy tu przychodzić z dziećmi, skoro nie da się nawet przejechać wózkiem – uskarżają się mieszkańcy. To nie tylko problem dla matek z wózkami, ale także dla osób starszych. Czy mieszkańcy doczekają się zmian w tym miejscu?
[vc_facebook type=”standard”]
Trzeba zrobić Od nowa i tyle
jak to było? w przyszłym roku plac będzie wyremontowany… 😀 normalny tekst z UM