Po środowym spotkaniu z LKS’em II Żarki nie ma już chyba cienia wątpliwości, że zdecydowanym faworytem do awansu do chrzanowskiej A-klasy jest jaworznicka Victoria, która od pięciu kolejek odprawia rywala za rywalem z kwitkiem. Mało tego – podopieczni trenera Tomasza Kijewskiego prezentują skuteczność o jakiej mogłaby pomarzyć każda z drużyn w lidze. W środę „biało-zieloni” zdemolowali rezerwy LKS’u Żarki 7:1 i bezapelacyjnie prowadzą w tabeli B-klasy.
Victoria od początku sezonu prezentuje celującą skuteczność. W pięciu kolejkach zdobyła aż 27 goli, co daje średnią ponad pięciu bramek na mecz. Tylko w ciągu ostatnich trzech spotkań jaworznianie strzelili 22 bramki (!) (8 z rezerwami Górnika Libiąż, 7 z Lwem Olszyny i 7 z rezerwami LKS’u Żarki). Bramkarz „biało-zielonych” – Sławomir Przybyłowski tylko dwukrotnie w tym sezonie wyciągał piłkę z siatki, co oznacza, że jaworznicka defensywa jest najlepszą w lidze.
W meczu z Żarkami, podobnie jak w spotkaniu z Lwem Olszyny, do przerwy nic nie wskazywało na aż taki pogrom w wykonaniu „biało-zielonych”. W 10. minucie Kozdraś uruchomił Ogonowskiego, ten oddał strzał z 14 metrów, a obrońca gości zatrzymał piłkę ręką i sędzia wskazał na „wapno”. Rzut karny pewnie wyegzekwował Stokłosa. W 18. minucie Żarki postraszyły „Vicię” i doprowadziły do remisu, gdy pomocnik gości dograł piłkę z prawej strony wzdłuż bramki, a całą sytuację zamknął napastnik z Żarek. To tylko rozjuszyło Victorię, która zaczęła atakować bramkę rywali coraz częściej. Jednak dopiero w 40. minucie jaworznianie wyszli na prowadzenie po bramce Mastalerza.
W drugiej połowie bramki wpadały jedna za drugą. Najpierw w 54. minucie na 3:1 strzelił Grabski, a niecałe dziesięć minut później na 4:1 podwyższył Łukasz Kowalski. W końcówce około 100 zgromadzonych na Krakowskiej kibiców mogło już oglądać teatr jednego aktora – Mastalerza, który w zaledwie dziewięć minut wpisał się na listę strzelców trzykrotnie, notując czwartą swoją bramkę w tym meczu.
Victoria wygrała ten mecz w pełni zasłużenie i tylko potwierdziła, że jest drużyną, której należy się wyższa klasa rozgrywkowa. I patrząc na ostatnie wyniki, chyba tylko prawdziwy kataklizm w tym sezonie mógłby odebrać podopiecznym trenera Kijewskiego awans do A-klasy.
W niedzielę „Vicia” zagra na Stadionie Miejskim z 10. w tabeli Tempem Płaza. Początek spotkania o godzinie 16:30.
Victoria 1918 Jaworzno – LKS II Żarki 7:1 (2:1)
Bramki: 10′ Stokłosa (k.), 40′, 66′, 75′, 77′ Mastalerz, 54′ Grabski, 63′ Kowalski Ł.
Skład: Przybyłowski, Siewniak, Proksa, Kowalski Ł. (63′ Grządziel), Kowalski K., Ogonowski (46′ Grabski), Kozdraś (63′ Szpak), Stokłosa (70′ Szremski), Wartała, Mastalerz
Fot. Victoria 1918 Jaworzno
Maniek dobry jest 🙂