Kwitnie złoć żółta

Oto kolejna lekcja botaniki Piotra Grzegorzka. To dobra inspiracja do rozglądania się wokół siebie nie tylko w czasie kwarantanny. Obecnie między innymi w Chrzanowie zakwitła złoć żółta – Gagea lutea. Zazwyczaj robi to w połowie marca.

W Jaworznie z tym gatunkiem spotkamy się w Parku Zielona od strony ulicy Grunwaldzkiej. Roślina należy do botanicznej rodziny liliowatych. Jej żółtymi kwiatami będziemy się cieszyć do maja. Generalnie wiosną – jeśli chodzi o dominującą barwę kwiatów – żółć nas zalewa.

Nasza bohaterka, poza tym, że zdobi, jest jeszcze niezłym ziółkiem. Medycyna ludowa Ukrainy stosowała odwar z cebulek między innymi przy obrzękach, żółtaczce, astmie oskrzelowej. Poza tym mielone cebulki tej rośliny stosuje się zewnętrznie jako lek gojący rany.

I jeszcze jeden rodzaj wiedzy, który w czasach względnego dostatku nie powinien nam się kiedykolwiek przydać. Otóż jej cebulki oraz liście można zjadać jako dodatek do sałatek.

Piotr Grzegorzek

[vc_facebook]

Buk niezwyczajny

Oto kolejna lekcja botaniki Piotra Grzegorzka. To dobra inspiracja do rozglądania się wokół siebie nie tylko w czasie kwarantanny.

Tym razem zdecydowanie zapraszam do parku w Chrzanowie, gdzie w sąsiedztwie muzeum rośnie niezwykły buk zwyczajny – Fagus sylvatica. To odmiana o zwisających pędach.

Takie formy u różnych gatunków drzew nazywamy płaczącymi i zazwyczaj kojarzymy je z wierzbami. A tymczasem to przytrafia się wielu gatunkom drzew. Wystarczy, aby była zachwiana równowaga pomiędzy dwoma rodzajami drewna, znaczy się kompresyjnego i tensyjnego, które budują gałązkę i utrzymują ją w przyrodzonym dla danego gatunku stanie.

Bohater tego filmu to jedna z ośmiu najbardziej popularnych odmian w tym gatunku. Istnieje jej wariant o czerwonych liściach. Chrzanowski buk swoje piękno ujawni dopiero w końcu kwietnia. Ten film powstał w oparciu o materiały z ubiegłego roku. Ponieważ jego gałązki zwisają, warto przyjechać do nas na początku maja, aby przyjrzeć się jego męskim kwiatom. Można też po prostu stanąć pośrodku utworzonego z jego gałązek namiotu i zrobić sobie ciekawe selfie.

Piotr Grzegorzek

[vc_facebook]

Atrakcja turystyczna w Bukownie: Drzewo miłości wszelakiej

Świetny pomysł na wycieczkę rowerową do miejsca, które może przyciągać nie tylko zakochany.

Wakacje, długi weekend, zwykły weekend, niedziela niehandlowa. Co robić, kiedy nie sposób wysiedzieć w domu. Można udać się na wycieczkę – samochodem, rowerem, pieszo, jak tam komu pasuje. Trzeba tylko znaleźć sobie jakiś obiecujący cel.

Nie tylko mieszkańcom Jaworzna polecam wypad rowerem do Bukowna na Stoskową Górę, czyli niewielki pagórek leżący nieco na północ od wysokiej Diablej Góry. Pagórek jest łatwo dostępny od strony wschodniej. Początkowe widoki nie zapowiadają się interesująco. Najciekawsze bardzo sterane życiem buki pospolite znajdują się na stoku północnym, przy jego zachodnim skraju.

Tytułowe drzewo miłości wszelakiej ma u podstawy wysoką na prawie dwa metry narośl z dziuplą przypominającą pęknięte serce. Po drugiej stronie znajduje się mniejsza narośl. Z czym się kojarzy, nie mogę publicznie powiedzieć. Jednakże z tego względu uważam, że jest to drzewo miłości wszelakiej dla związków pomiędzy przedstawicielami naszego gatunku. Pomimo tego wygląda zdrowo i mam nadzieję, że jeszcze zdążycie go obejrzeć.

Zatem, wakacje, długi weekend, zwykły weekend, niedziela niehandlowa – wiecie co robić, kiedy nie sposób wysiedzieć w domu. Możecie udać się na wycieczkę – samochodem, rowerem, pieszo, jak tam komu pasuje. Macie obiecujący cel. Szukajcie a znajdziecie.

Piotr Grzegorzek

[vc_facebook]

Kwiaty kwitną w lutym

Efekt cieplarniany, globalne ocieplenie, a może wypadkowa obu tych zjawisk. Jak widać statystycznie rzecz biorąc najzimniejszy miesiąc w naszej strefie klimatycznej okazał się być wyjątkowo ciepły. Ze zdumieniem obserwujemy pojawianie się coraz to nowych kwiatów. Część z nich oczywiście nie przerwała wegetacji, bo i po co.

Niejaką osobliwością, którą zobaczyłem w Miejskim Ogrodzie Botanicznym w Zabrzu, jest kwitnący rannik zimowy, drobiazg z rodziny jaskrowatych. Gatunek występuje w Europie, ale nie jest rodzimym dla flory Polski. Istnieje pewne prawdopodobieństwo, że zadomowi się u nas jako uciekinier z upraw. Z natury kwitnie od lutego do marca, czasem zahaczając o kwiecień.

Tedy to ani efekt cieplarniany, ani globalne ocieplenie, ani nawet wypadkowa obu tych zjawisk. To u niego normalne, tak być musi i gdyby nawet spadł śnieg lub przyszedł silny mróz, rannik jest na to przygotowany.

Zabrzański ogród botaniczny dla zwiedzających swoje podwoje otworzy dopiero od maja. Istnieje minimalna szansa na spotkanie ostatniego spóźnialskiego.

Piotr Grzegorzek

[vc_facebook]

Urokliwy piórosz

Większość mchów, z którymi się spotykamy, nie przyciąga naszej szczególnej uwagi. Ba zazwyczaj są one naszymi wrogami, chociaż w jednym z naszych filmów zauważyłem, że to nasi przyjaciele. To one bowiem stabilizują stosunki wodne. Są zielone przez cały rok i jeśli tylko temperatura na to pozwala, praktykują fotosyntezę. W minimalnym stopniu w miastach wyłapują zanieczyszczenia powietrza.

Gatunek, który pokazuję, jest związany z lasami sosnowymi. Bohaterem sesji filmowej stał się w Borach Sobiborskich, ale na naszym terenie trafia się również, chociaż bardzo rzadko.
To piórosz pierzasty – Ptilium crista-castrensis. Jego miękkie, luźne darnie składają się z delikatnych łodyżek przypominających miniaturę strusiego pióra.

Ich urodę podnoszą delikatne sierpowato wygięte listki. Kiedy zobaczyło się go w naturze chociaż raz łatwo zapamiętać jego wygląd. Oczywiście należy go tylko podziwiać, ponieważ od 2014 roku podlega ochronie częściowej. Jest to gatunek rzadki. Świadczy o tym fakt, że w swoim podstawowym zasięgu działania, czyli na terenie byłego powiatu chrzanowskiego spotkaliśmy się tylko dwa razy.

Piotr Grzegorzek

[vc_facebook]

Zagrożony widłak jałowcowaty

W tym miejscu co pewien czas będę przybliżał interesujące gatunki roślin. Wiele z nich u nas również występuje, ale bohaterami sesji filmowej stają się w innych miejscach, ponieważ po pierwsze mam taką możliwość a po drugie tam wyglądają lepiej. Taki jest na przykład widłak jałowcowaty – Lycopodium annotinum, który występuje na terenie całej Polski, ale jest roślina dość rzadką. W 2012 roku widzieliśmy się nad zaginionym Żabnikiem.

W 2016 roku spotkaliśmy się w Wilkoszynie. Gwoli ścisłości do końca ubiegłego wieku tego gatunku nie notowano w Jaworznie.
Od innych przedstawicieli swego rodzaju wyróżnia się tym, że kłosy zarodnionośne pojawiają się na szczytach ulistnionych gałązek. Gałązki bywają widlasto rozgałęzione. Cała roślina płoży się po ziemi.

Kolejną cechą, na którą należy zwrócić uwagę są równowąsko-lancetowate liście, bardzo szpiczasto rozgałęzione. Jest to charakterystyczny składnik flory runa rozmaitych lasów w typie boru. Swoją obecnością wskazuje, że gleba ma mało próchnicy. Poza tym jest to roślina trująca, zatem polecam ją podziwiać i nie zbierać. Od 2014 roku podlega jedynie ochronie częściowej. Niestety ciągle zmniejsza się liczba stanowisk tego gatunku i dlatego w polskiej Czerwonej Księdze na status gatunku bliskiego zagrożenia. Znaczy się, jeszcze z nami jest, ale jak długo pozostanie, nie wiadomo.

Piotr Grzegorzek

[vc_facebook]

Takie sobie kocanki

Do interesujących gatunków roślin, z którymi spotykamy się bardzo rzadko, należą kocanki piaskowe – Helichrysum arenarium. Z bohaterką naszego filmu spotkałem się w okolicy Bagna Serebryjskiego w Nowinach, znaczy się pośrodku ściany wschodniej Polski.

Roślina uchodzi za gatunek pospolity, ale ja spotkałem się z nią osobiście mniej niż dziesięć razy. Generalnie podlega częściowej ochronie prawnej i to od 1983 roku. Jest to po prostu niezłe ziółko i zbiór w tym celu, jest dla niej największym zagrożeniem.

Jeśli zatem spotkacie na swojej drodze coś takiego, podziwiajcie jej piękno i pozostawcie na miejscu. Do końca ubiegłego wieku w Jaworznie ten gatunek był znany tylko z czterech miejsc. Ja, osobiście na terenie byłego powiatu chrzanowskiego, czyli zasadniczego obszaru mojego działania jeszcze się z tym gatunkiem osobiście nie zetknąłem.

Piotr Grzegorzek

[vc_facebook]

Leszczyna zakwitła w Chrzanowie

Zima, jaka jest, każdy widzi. Jak sytuacja rozwinie się dalej trudno powiedzieć. Jedno jest pewne, w konkursie na zimę stulecia zdecydowanie znajduje się w końcu stawki. Przypominam, ten konkurs najwcześniej zostanie rozstrzygnięty po 21 marca 2101 roku. Chodzi o to, aby sezonowi 2100/2101 także dać szansę wystartowania w nim.

Jednym ze znaków zbliżającego się przedwiośnia jest pylenie leszczyny. Ta właśnie bardzo rozluźniła się w Chrzanowie przy ulicy Siennej. Ponieważ nie dotyczy to wszystkich kotków na wszystkich ocalałych po niedawnej rzezi krzewów, można powiedzieć, że póki co sytuacja przedstawia się przysłowiowo – na dwoje babka wróżyła.

Nie tak dawno, bo w 2017 roku po lutowym pyleniu leszczyny wpadł do nas z wizytą niejaki Buran i poczęstował nas solidnym mrozem, w porywach sięgającym -30 stopni Celsjusza. Teraz w dalszym ciągu brak innych oznak nadciągającej wiosny. Nie kwitnie miastowy wawrzynek wilczełyko, nie kwitną oczary japoński oraz chiński.

Piotr Grzegorzek

[vc_facebook]

Świadomość i zachowania ekologiczne Polaków

1

Jedynie 1/3 Polaków podejmuje działania na rzecz ochrony własnego zdrowia związane z jakością powietrza w miejscu ich zamieszkania. Według blisko 60% badanych wprowadzenie zakazu sprzedaży jednorazowych przedmiotów codziennego użytku z tworzyw sztucznych przyczyni się do ochrony środowiska w Polsce. 7 na 10 obywateli przy zakupie napojów w szklanych opakowaniach nie zwraca uwagi na informację, czy butelka nadaje się do zwrotu. To niektóre wyniki badań sondażowych dotyczących świadomości i zachowań ekologicznych mieszkańców Polski przeprowadzonych w 2019 r. dla ministerstwa.

Celem badań było poznanie stanu wiedzy, poziomu świadomości i postaw Polaków względem: jakości powietrza, gospodarki odpadami i butelek zwrotnych.

Jakość powietrza

Źródła zanieczyszczeń powietrza

W przekonaniu respondentów największym źródłem zanieczyszczeń powietrza jest ogrzewanie domów. Ponad połowa badanych uznała ten czynnik za najbardziej zanieczyszczający powietrze. Na drugim miejscu najczęściej pojawiały się emisje z pojazdów, zaś na trzecim, jako czynnik w najmniejszym stopniu zanieczyszczający powietrze – przemysł.

Działania na rzecz ochrony własnego zdrowia związane z jakością powietrza

Jedynie 1/3 Polaków podejmuje działania na rzecz ochrony własnego zdrowia związane z jakością powietrza w miejscu ich zamieszkania. Zauważyć jednak należy, że są to głównie mieszkańcy dużych miast. Czynnością podejmowaną zdecydowanie najczęściej jest śledzenie komunikatów dotyczących stanu powietrza. Stosunkowo popularnym działaniem jest również ograniczanie czasu przebywania na powietrzu podczas alarmu smogowego, natomiast znacznie rzadziej Polacy decydują się na zamontowanie w domu filtrów czy noszenie maseczki.

Działania zmniejszające emisji zanieczyszczeń

Również co trzeci Polak osobiście podjął działania, mające na celu zmniejszenie emisji zanieczyszczeń. Najbardziej popularne formy to:

  • rezygnacja z poruszania się samochodem na rzecz komunikacji miejskiej/jazdy rowerem lub chodzenia pieszo,
  • zmiana systemu ogrzewania domu/mieszkania,
  • wymiana sprzętu AGD/RTV na energooszczędny,
  • ocieplenie budynku,
  • kupno samochodu niskoemisyjnego.

Jak poprawić jakość powietrza

Zdaniem badanych najważniejszymi działaniami, które powinny być stosowane w celu poprawy jakości powietrza są: wymiana starych pieców na niskoemisyjne (73,7% wskazań pozytywnych), zwiększenie kontroli emisji spalin w samochodach (73,0%) i zwiększenie kontroli nad tym, co jest palone w przydomowych piecach (71,7%).

Gospodarka odpadami

Odpady w gospodarstwie domowym

Ponad połowa Polaków deklaruje, że podejmuje działania mające na celu zmniejszenie ilości generowanych przez siebie odpadów. Wśród proekologicznych zachowań konsumenckich dominuje:

  • zwracanie uwagi na oznaczenia związane z ekologią i środowiskiem podczas robienia zakupów,
  • unikanie kupowania „pakowanych” towarów,
  • ograniczanie zakupu produktów jednorazowych, nietrwałych.

Niestety, niemalże połowa Polaków wyrzuca do śmieci niepotrzebne lub zepsute przedmioty/rzeczy ze swojego domu. Optymistyczny jest jednak fakt, że 52,6% przekazuje sprawne/dobre rzeczy innym osobom lub instytucjom. Naprawianie rzeczy w punktach napraw, powtórne wykorzystanie posiadanych przedmiotów, a także wymienianie/sprzedawanie rzeczy używanych deklaruje z kolei co trzeci Polak. Oddawanie rzeczy do sklepu lub do PSZOK zadeklarowało 31,2% obywateli.

Plastik i segregacja odpadów

Ponad jednak trzecia Polaków zapytanych o wyrażenie opinii na temat wprowadzenia zakazu sprzedaży jednorazowych plastikowych produktów codziennego użytku (tj. kubki, talerze, sztućce, słomki itp.) wskazuje, że w sprzedaży powinny być tylko plastikowe produkty codziennego użytku, które poddawane mogą być bardziej skutecznemu recyklingowi. Jedna czwarta to z kolei zwolennicy całkowitego zakazu sprzedaży jakichkolwiek jednorazowych plastikowych produktów codziennego użytku. Niemniej jednak blisko 60%  z nich uważa, że wprowadzenie zakazu sprzedaży jednorazowych przedmiotów codziennego użytku z tworzyw sztucznych przyczyni się do ochrony środowiska w Polsce.

Ponad połowa badanych unika kupowania jednorazowych produktów z plastiku oraz stara się kupować owoce i warzywa luzem. Z kolei ponad 40% ogranicza picie butelkowanej wody, a także stara się wybierać produkty: w zwrotnych opakowaniach, nadające się do recyklingu lub nienadmiernie opakowane. Nieco mniejszy odsetek wskazał na ograniczenie korzystania z jednorazowych reklamówek i chodzenie na zakupy z własnymi pojemnikami na żywność i torbami.

Torebki foliowe

Cena torebki foliowej przeważnie nie zniechęca Polaków do jej kupowania, jednak wskazują, że kupują ich mniej niż wcześniej. Zniechęconych czuje się ok 40% badanych, przy czym 16,7% wskazuje, że z tego powodu korzysta z toreb wielokrotnego użytku.

Butelki zwrotne

Polacy zazwyczaj nie zwracają uwagi przy zakupie napojów w szklanych opakowaniach na informację dotyczącą możliwości ich zwrotu. Jednocześnie opinie na temat wprowadzenia kaucji za wszystkie szklane i plastikowe butelki są zróżnicowane. Respondenci są pod tym względem podzieleni pomiędzy aprobacją rozwiązania dotyczącego wprowadzenia kaucji za wszystkie butelki (34,6%) lub niewprowadzaniem żadnych opłat (33,4%).

Czynnikami, które w największym stopniu zniechęcają Polaków do zwrotu szklanych butelek są:

  • uciążliwość czynności,
  • brak czasu,
  • brak przyzwyczajenia
  • konieczność posiadania paragonu.

Jednocześnie przeprowadzone badanie wykazało, że największym ułatwieniem (i zachętą) w zakresie zwrotu butelek byłaby możliwość ich oddawania w każdym sklepie, niezależnie od miejsca zakupu. Duże znaczenie ma również bliska odległość miejsca zamieszkania od punktu zbiórki butelek, co wskazuje na to, że Polacy w największym stopniu cenią sobie wygodę. Blisko 1/5 badanych wskazała również na popularność tego typu działań, czyli wytworzenie mody na oddawanie butelek.

***

Badania zrealizowano techniką CATI. Badanie jest ogólnopolskie a przebadana próba jest reprezentatywna ze względu na zmienne demograficzne: płeć, wiek i miejsce zamieszkania (wielkość miejscowości i województwo). Maksymalny błąd szacowania dla próby losowej liczącej 1000 osób wynosi +/- 4%.

źródło: Ministerstwo Klimatu

Jak prawidłowo segregować odpady?

[vc_facebook]

Stokrotki w pierwszym śniegu

Pierwszego grudnia spadł na chwilę śnieg. W tych warunkach bardzo interesująco prezentowały się stokrotki pospolite. Aby wykonać te zdjęcia oraz kadry, musiałem zniżyć się do ich poziomu.

Generalnie warto wiedzieć, że zima zaskoczyć może tylko drogowców, stokrotki nie są zaskakiwane nigdy, ponieważ w swoją strategię życiową mają wpisane całoroczne kwitnienie, niezależnie od pogody. Nazwa łacińska – Bellis perennis zobowiązuje.

Piotr Grzegorzek

[vc_facebook]