Chomik w masce będzie kolejnym pomnikiem, który powstanie w Jaworznie. Ledwo co zaprezentowany gryzoń wzbudził wśród internautów wielkie emocje.
Nowy pomnik spotkał się z chłodnym przyjęciem internautów. Natychmiast po publikacji zdjęć nowego pomnika pojawiły się wśród internautów kontrowersje:
– Doróbcie kopii tyle, ile oddziałów ma nasz szpital. Niech zamaskowany chomiczek staje przed wejściem kolejnych zamykanych oddziałów i niech pilnuje, ażeby nikt naprawdę potrzebujący ratunku czasem nie ośmielił się uznać swą chorobę za poważniejszą od tej jedynie słusznej, bezobjawowej – pisze Aleksandra.
– Ja bym proponował wykonać taką figurkę tylko że dzika. I postawić ją na rondzie pod Urzędem Miasta. Wtedy by Pan Prezydent widział codziennie że Jego Miasto jest bardziej kojarzone z dzikami chodzącymi po osiedlach niż z chomikiem – pisze Dariusz.
– Zamknijcie wszystkie szkoły i cały szpital, a poźniej postawcie w tych miejscach chomiki w maskach. WSTYD, widać że po za długich rządach wam się w głowie przewraca – pisze Marcin.
– Po pierwsze to zajmijcie się czymś ważniejszym np szkołami albo poziomem jakości jaworznickiej porodówki a raczej tego co z niej zostalo a nie chujowinami. A po drugie to jak już robicie figurki to zróbcie na wzór wrocławskich skrzatów i wtedy będzie to ciekawe, tylko bez tych idiotycznych maseczek – pisze Peter.
– Powinien stać w gablocie UM biuro Pana prezydenta – pisze Iwona.
– Czy ja dobrze widzę, że to ” cudo” jest w masce? I po to to komu?
Nie lepiej pieniądze na lepsze cele przeznaczyć – pisze Anna.
– Zajmijcie lepiej drogami i remontami i bezdomnymi którzy tylko odpoczywają w hotelach za nic nie robienie zamiast zbierać śmieci i kosic trawę itp. – pisze Kamila.
– To tak na serio? Szkoły się likwiduje. Porodowka także pójdzie w zapomnienie a tutaj takie pierdoly ?! Kraj mlekiem i miodem płynący…… – pisze Barbara.
– Chomik w maseczce ? Pewnie pod UM. 😀. Tak naprawdę miasto jest tak bezpieczne finansowo, aby wydawać pieniądze podatnika na takie farmazony? – pisze Artur.
Widząc te reakcje, z wyjaśnieniami pospieszył Marcin Tosza z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Jaworznie na profilu Programu ochrony chomika europejskiego w Jaworznie na FB. Możemy się dowiedzieć, że chomik powstał jako forma promocji w ramach Programu ochrony chomika europejskiego właśnie, zamiast broszurek. Sam program jest finansowany w 70 proc. z funduszy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Reszta to tzw. „zielone środki” – pieniądze pochodzące z opłat i kar za korzystanie ze środowiska, mogące być przeznaczone tylko na ochronę środowiska. Maseczka na pyszczku chomika z kolei ma upamiętnić obecne trudne czasy.
Pomnik ma zostać odsłonięty w październiku przy okazji spotkania specjalistów zajmujących się ochroną chomika europejskiego.
A jak wam się podoba nowy jaworznicki chomik?
Foto: Program ochrony chomika europejskiego w Jaworznie
[vc_facebook]