Jak mawiają spece od gospodarki – salony kosmetyczne i fryzjerskie zostały odmrożone. Począwszy od poniedziałku 18 maja żądna pięknego wyglądu klientela szturmuje wszelkie salony. Rezerwacje telefoniczne rozpoczęły się już w momencie ogłoszenia planowanego otwarcia salonów, telefony się urywały.
W czasach zarazy niestety nic nie może być łatwe. Wprawdzie salony otwarte, ale obostrzenia obowiązują. Klientela nie narzeka, cierpliwie poddając się nakazom.
To szalony tydzień – skwitowała jedna z pań, zaległe terminy sprawiają, że klientela przychodzi od rana do późnego popołudnia i tak codziennie. Jednak wygląda na to, że wszyscy są zadowoleni – klientela ponieważ jej wygląd się wyraźnie polepszy a fryzjerzy i kosmetyczki z przyczyn wiadomych.
[vc_facebook]