Na Starej Hucie policja zatrzymała 52-letniego kierowcę samochodu Fiata Pandy, który pod wpływem alkoholu uderzył w słup energetyczny.
Sytuacja miała miejsce 11 maja w godzinach wieczornych przy ulicy Asnyka. Na miejscu policjanci ustalili, że kierowca był pijany i wydmuchał podczas badania ponad dwa promile alkoholu.
Po wykonaniu czynności został zwolniony do domu, jego pojazd został zabezpieczony, a sprawa tego występku trafi do sadu.
Świadkowie zdarzenia informowali, że sprawca zawodowo jest instruktorem nauki jazdy.
[vc_facebook]
Szanowni Państwo redaktorzy znowu brak przygotowania merytorycznego. ul. Asnyka nie jest ulicą na Borach tylko na Starej Hucie. Masakra.