Na makabryczne znalezisko w lesie w Mysłowicach tuż za granicą naszego miasta natrafił mieszkaniec Jaworzna Pan Krzysztof.
Sprawę bada policja. Zwierzęce odpady najprawdopodobniej pochodzą z rzeźni.
Na miejsce pojechali policjanci z referatu do walki z przestępczością gospodarczą. O szokującym znalezisku powiadomiony został właściciel terenu – Lasy Państwowe. Jak informuje st. sierż. Damian Sokołowski, oficer prasowy KMP Mysłowice, właściciel zobowiązał się, że dzisiaj uprzątnie odpady.
Sprawę wyjaśniają mysłowiccy policjanci, którzy prowadzą czynności pod kątem prowadzenia działalności gospodarczej zagrażającej środowisku.
[vc_facebook]