W tragicznych okolicznościach zginął 51-letni jaworznianin. Jego ciało znaleziono przy zbiorniku wodnym Wydra w popularnym Parku Gródek (Jaworzno Pieczyska).
O tym tragicznym fakcie poinformowała policję para turystów, którzy wybrali się do Gródka na rodzinny spacer. W krzakach zobaczyli fragment ciała zanurzonego w wodzie.
Na miejscu policjanci stwierdzili zgon mężczyzny, 51-letniego jaworznianina. Ciało znajdowało się w wodzie i było poturbowane. Wszystko wskazuje na upadek ze skarpy. Tuż nad miejscem tragedii znajduje się mały przesmyk bez zabezpieczających barierek.
Miejsce wypadku zabezpieczyli strażacy, a przybyły prokurator zlecił wykonie sekcji zwłok. Sekcja wyjaśni również kiedy mogło dość do tej tragedii i jak długo ciało denata pozostawało w wodzie.
Sekcja zwłok wykaże, co było bezpośrednią przyczyną śmierci. Odległość w jakiej znajdowało się ciało od skarpy może sugerować, że po upadku mężczyzna jeszcze próbował się podnieść.
Praca dochodzeniowa policji będzie skupiać się również nad faktem, czy w zdarzeniu brały udział osoby trzecie.
[vc_facebook]
