Policja zatrzymała w Imielinie maszynistę, który jeździł lokomotywą z tę i z powrotem na odcinku trasy relacji Jaworzno Szczakowa – Brzeszcze. Jak się okazało, 51-letni mężczyzna miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu.
27 stycznia pracownica nastawni kolejowej zauważyła, że po torach, od dłuższej chwili tam i z powrotem, na odcinku trasy relacji Jaworzno Szczakowa – Brzeszcze, jeździ elektrowóz – o sprawie postanowiła powiadomić policję.
Przybyłemu na miejsce patrolowi udało się zatrzymać lokomotywę. Po sprawdzeniu przez mundurowych stanu trzeźwości maszynisty okazało się, że 51-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej ma prawie 3 promile alkoholu we krwi.
Maszynista odpowie tak jak pijany kierowca samochodu – jego sprawa trafi przed sąd, grozi mu do 2 lat więzienia.
źródło: katowice.wyborcza.pl, bierun.slaska.policja.gov.pl
[vc_facebook]