Badanie składu kosmetyków to nic innego, jak po prostu analiza wszystkich składników danego produktu. W tym celu pobiera się próbkę danego produktu, a następnie poddaje licznym analizom składu chemicznego. Bada się szczegółowo wszystkie składniki, każdy jeden związek chemiczny zawarty w danym kosmetyku. Badania tego typu zazwyczaj zlecane są przez same firmy kosmetyczne – muszą bowiem posiadać one wszelkie międzynarodowe certyfikaty świadczące o tym, że dany produkt może zostać przekazany do sprzedaży oraz być bezpiecznie użytkowany przez konsumentów.
Na świecie odchodzi się już na szczęście od badań składów kosmetyków przeprowadzanych na zwierzętach, jednak wciąż istnieją kraje, w których praktyki tego typu mają miejsce. Budzi to rzecz jasna sprzeciw wielu aktywistów oraz osób, którym leży na sercu los naszych małych braci. Miliony ludzi sprzeciwiają się temu, jednak okazuje się, że w niektórych państwach (jak na przykład Chiny) obywatele niewiele niestety mogą w tej kwestii zrobić…
Dlaczego badania tego typu są ważne?
Badania kosmetyków są istotniejsze, niż mogłoby się zdawać. Pozwalają one bowiem na rozłożenie składu danego produktu „na czynniki pierwsze”. Co oznacza to w praktyce dla konsumentów? To, że mogą oni być w stu procentach pewni, co kupują. Jest to ważne między innymi w przypadku osób z różnego rodzaju alergiami – jasny, czytelny skład jest dla nich gwarancją bezpiecznego kosmetyku, którego mogą bez obaw używać.
Każdy z nas udając się do sklepu chce znaleźć tam produkty, które są przede wszystkim bezpieczne oraz odznaczają się najwyższą jakością. Badania składu kosmetyków dają konsumentom tę gwarancję – jeżeli bowiem dany kosmetyk nie przejdzie pozytywnie tego typu badań, nie zostanie dopuszczony do użytku.
Etykieta prawdę ci powie
Dzięki badaniom składu, którym poddawane są kosmetyki, możliwe jest umieszczanie na etykietach dokładnego spisu wszystkich zawartych w nich składników. Umiejętność ich czytania jest niezwykle istotna, bowiem pozwala nam dokonywać świadomych, przemyślanych, rozsądnych decyzji podczas zakupów. Wbrew pozorom czytanie etykiet nie jest jednak wcale tak proste, jak mogłoby się zdawać. Dlaczego? Bowiem nie każdy z nas posiada wiedzę z zakresu chemii czy kosmetologii, która pozwoliłaby na zrozumienie wszystkich zawartych na liście nazw.
Z pomocą przychodzą liczne aplikacje czy blogi internetowe specjalizujące się właśnie w rozkładaniu na czynniki pierwsze składów różnorodnych kosmetyków. Z dnia na dzień stają się one coraz popularniejsze, a co za tym idzie – również i konsumenci zaczynają się odznaczać coraz większą świadomością. Sami szukają oni tego typu informacji, interesują się tym, co producenci zamykają w niewielkich szklanych słoiczkach czy plastikowych tubkach, które oni później kupują.
Coraz większym zainteresowaniem cieszą się również kosmetyki ekologiczne – właśnie dlatego, że klienci drogerii chcą naturalnych, bezpiecznych składników, bez zbędnej chemii, która może im zaszkodzić.
