O gospodarce odpadami komunalnymi debatowali po raz kolejny przedstawiciele SM Górnik oraz Zarządcy jaworznickich wspólnot mieszkaniowych. Tym razem, chodziło o pieniądze. Jak się okazuje – niemałe pieniądze.
W tym miesiącu na klatkach schodowych w zasobach SM Górnik pojawiły się obwieszczenia, wyjaśniające wysokość opłaty 22 zł od osoby za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Dotychczas mieszkańcy nie do końca rozumieli, za co i komu płaca. Okazuje się jednak, że ta kwota w całości przekazywana jest do miasta.
My jako zarządcy i jako Spółdzielnia nie mamy z tego żadnego zysku. Co więcej – ponosimy z tego tytułu straty. W ostatnim czasie otrzymaliśmy 3 pisma od MZNK, w których wytyka się nam, że na kilku stanowiskach stwierdzono nieposegregowane, lub źle posegregowane odpady. Z tego powodu stawka opłaty za gospodarowanie odpadami może wzrosnąć do 43 zł od osoby tłumaczy Zbigniew Chmielarz z SM Górnik: Z mojej strony mogę zapewnić, że Spółdzielnia Mieszkaniowa Górnik robi wszystko, by te odpady były posegregowane. Przydzielamy pracowników, do posegregowania odpadów, by uniknąć podwyżek do 43 zł. Niestety, sytuacja zaczyna nas przerastać. Niestety sami wywozimy odpady wielkogabarytowe zalegające przy stanowiskach, segregujemy odpady a teraz doszedł nam jeszcze problem z opadami biodegradowalnymi – dodaje Chmielarz.
W trakcie spotkania Agnieszka Bąbka, zastępca prezesa Międzyzakładowej Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej poinformowała, że Przewodniczący Rady Miasta niestety odrzucił wspólny wniosek SM Górnik oraz przedstawicieli Wspólnot Mieszkaniowych o wyrażenie zgody na powołanie zespołu do wspólnego opracowania nowego regulaminu utrzymania porządku i czystości. – W nowym piśmie zwracamy się o to, by urzędnicy przedstawili nam kalkulację kosztów stanowiska – na jakiej podstawie została ona ustalona. Chcielibyśmy też stworzenia dwóch nowych punktów odbioru śmieci. Jaworzno to ogromny teren a sam PSZOK już nie wystarcza.
Spotkanie i sam problem z odbiorem odpadów podsumowała Barbara Runowska – prezes firmy Nieruchomości Sp.z.o.o. – Nasze petycje odbijają się od muru. Ciągle otrzymujemy od miasta negatywne odpowiedzi. Ciągle jednak próbujemy ustalić jeden regulamin dobry i dla mieszkańców i dla MZNK, by przede wszystkim odbiór odpadów komunalnych w końcu był regularny! Cały czas uczulamy też naszych mieszkańców, by zdecydowanie sumienniej podchodzili do tematu segregowania odpadów.
Jaworzno, jak się zdaje, wciąż nie ma pomysłu na rozwiązanie problemu regularnego odbioru odpadów. Wciąż pojawiają się nowe koncepcje, jednak na ich rezultaty trzeba będzie jeszcze poczekać. Tymczasem w miejskich informatorach pojawiają się doniesienia o przetargach na dostarczenie samochodów – śmieciarek. Czyżby miasto brało sprawy w swoje ręce? Poczekamy, zobaczymy.
[vc_facebook]
