Podczas ostatniej sesji, radni pochylili się nad zniesieniem pomnika przyrody Sasanka. Nie oznacza to jednak rezygnacji z przywrócenia tej rośliny na terenach naszego miasta, a przeniesienie jej w miejsce, gdzie będzie mieć lepsze warunki.
Decyzja o zniesieniu pomnika przyrody była spowodowana brakiem występowania na tym terenie Sasanki już od 25 lat. Oznacza to, że pomnik przyrody stracił swoje wartości przyrodnicze i jego zniesienie to kolejny etap procedury.
Mimo to miasto podejmie próby przywrócenia tej rośliny, ale w innym miejscu, gdzie warunki naturalne będą sprzyjać Sasankom.
W obecnym miejscu znajdowania się pomnika przyrody przyczyną zniknięcia tej rośliny był rozwój drzewostanów oraz wysokich roślin, a także dewastacja. Roślinność występująca na terenie dawnego siedliska sasanki jest niekorzystna dla tego gatunku, dlatego nie ma szans na to, żeby znów zaczęła tam rosnąć.
[vc_facebook]
foto: um.jaworzno.pl
To wcale nie oznacza, że takiego miejsca nie powinno się chronić. Dobre miejsce na spacery i przyszły potencjalny rezerwat – Jaworznickie Modrzewie. Wystarczy tylko wyłączyć go z gospodarki leśnej i potraktować jako otulinę Geosfery. A poza tym, jest tam brzoza ciemna, także godna zachowania.
Warto także wiedzieć, że dawna tabliczka wprowadzała w błąd. Tam nigdy nie było sasanki wiosennej tylko sasanka otwarta.
Uzupełniam: https://www.slaskie.travel/Poi/Pokaz/510023/6845/rezerwat-sasanki
A poza tym, to nigdy formalnie nie był rezerwat tylko powierzchniowy pomnik przyrody.