Niezachowanie dostatecznej ostrożności przy zmianie pasa ruchu było przyczyną kolizji ciężarowego dafa i osobowej skody na ul. Jana Pawła II, nieopodal stadionu miejskiego.
Winnym kolizji w tej sytuacji był kierujący ciężarówką, który nie dostrzegł w porę mniejszego samochodu.
Na szczęście siła zderzenia nie była duża i w zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a wezwani na miejsce funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie szybko ustalili przebieg sytuacji.
Obyło się też bez większych utrudnień w ruchu. Sprawca kolizji ukarany został mandatem karnym.
[vc_facebook]
Znowu na wspaniałej drodze ?
Droga jest bezpieczna ,to kierowcy są niebezpieczni .Jaworzno strefą wolną od kierowców.
Na jakiej znowu wspaniałej drodze kibicu1957? To ta sama droga nie tknięta od lat. Nikt jej nie zwężał, nie szykanuje kierowników progami zwalniającymi, nie ma tam wyniesionych przejść dla pieszych. Tak jak pisze siwy- to kierowcy są niebezpieczni i dla debila żadne rozwiązanie inżynierii drogowej nie będzie gwarantowało 100% bezpieczeństwa. No chyba, że ktoś ma nagranie z kamerki jak jezdnia nagle zmieniła swój bieg, na co Brajanek w beemce tatusia nie mógł w porę zareagować. Podawajcie przykłady ofiar na tych zwężonych drogach, o których trąbią w mediach zamiast podniecać się stłuczką jak w każdym średniej wielkości mieście.
Jednopasmowa obwodnica jest wspaniała. W dodatku na obwodnicy jest kilkanaście skrzyżowań i rond na odcinku kilku kilometrów.
Kibicu, Jana Pawła II jako obwodnica śródmieścia zaczyna się przy Netto na Pechniku, a kończy przy Orlenie na Borach. Ja tam naliczyłem 4 skrzyżowania i 1 rondo.
eSjot matka ci nie mówiła co to ironia .Czy ty masz jakiś problem z myśleniem to był żart a ty tak na poważnie wierzysz że wszyscy kierowcy są niebezpieczni. Twoje hasło 'kierowca to twój wróg”.Człowieku ludzie są jacy są i ci nieliczni szurnięci kierowcy będą szaleć tak samo na drogach wąskich jak i szerokich ,ale na wąskich są jeszcze bardziej niebezpieczni .
siwy, matka ci nie pokazała jak używać sarkazmu w piśmie i z jakich znaków korzystać? Skąd mamy wiedzieć co ci się w głowie uroiło i kiedy się z tego śmiać a kiedy nad tym płakać?