Choć może wiele osób tego nie zauważyło, to teren zalewu Sosina jest placem budowy.
Końcem kwietnia na stronach Urzędu Miejskiego oraz MCKiS pojawiły się komunikaty o tym, że remont Sosiny wymaga wyłączenia obiektu z użytku do 2020 roku.
Grożono także karami za przebywanie na kąpielisku. Nic dziwnego, bo prace trwają nie tylko w wodzie, po której pływa refuler, ale i na całym terenie. Jak się okazuje, zakaz obowiązuje tylko w teorii. Jak się okazało – bez przeszkód działały tam punkty gastronomiczne, działały też wypożyczalnie rowerków wodnych, turyści rozbijali namioty i kąpali się w wodzie… tuż przy tabliczkach, które zakazywały wstępu i kąpieli.
Tymczasem na terenie Sosiny pojawiły się znaki B-1, zakazujące ruchu w obu kierunkach. Zignorowanie zakazu grozi mandatem karnym w wysokości 500 zł oraz pięcioma punktami karnymi.
[vc_facebook]
przeczytaj też:
Może Redakcja zapyta co to znaczy osoby upoważnione przez MCKiS. Podobny znak stoi między kościołem a plebanią w centrum i w ciągu kwadransa sporo kierowców skraca sobie drogę.