Pierwszy był Jacek. To on przetarł szlak. Pierwszy wszedł na salę treningową, pierwszy owinął dłonie bandażami i pierwszy zaczął uderzać w worki treningowe. Dziś, mając już pewne doświadczenie, Jacek chce zabrać swoich przyjaciół w podróż do bokserskiego świata.
W piątkowe przedpołudnie ogród jaworznickiego Domu Samopomocy Społecznej zamienił się w bokserską salę treningową. Inicjatorem i pomysłodawcą spotkania jest trener Krzysztof Bubak. To on jako pierwszy dostrzegł pozytywny wpływ zajęć sportowych na codzienność, samopoczucie i rozwój Jacka.
Skoro jest szansa, to trzeba próbować. Osoby z niepełnosprawnością najczęściej prowadzą mało aktywny tryb życia. Nagle okazuje się, że ten ogromny, rozbudzony w nich potencjał może być najlepszą formą rehabilitacji, ale również nowym, szerokim oknem na świat.
Choć oczywiście nie chodzi tu o boks sam w sobie, trener Bubak stawia na dynamikę ruchu i ćwiczenia ogólnorozwojowe z niewielkim obciążeniem. Systematyka i właśnie dobór ćwiczeń dają najlepsze efekty. W przypadku Jacka była to nawet sparingowa walka z doświadczonym przeciwnikiem.
[vc_facebook]
zobacz też: