O ile ładnie przystrzyżona jest niewątpliwą ozdobą, to wyrastająca ponad pas dorosłego człowieka może być nawet niebezpieczna – szczególnie w okolicach przejść dla pieszych przy szkołach. Jaworznianie masowo wysyłają nam sygnały o tym, że trawa na ich osiedlach, przy drogach czy na rondach jest już zdecydowanie za wysoka.
Takie maile odbieramy od mieszkańców już od dwóch tygodni. Jeden z pierwszych dotyczył Koziego Brodu w Szczakowej.
– Wystarczy spojrzeć z mostu na Jagiellońskiej lub przejść się ulicą Wróblewskiego i zobaczyć jak wygląda Kozi Bród. Latem gdy „Kozik” był suchy nikt nie wykosił brzegów ani nie oczyścił dna. Teraz, gdy jest woda, „Kozik” jest tak zarośnięty, że nie widać wody. A nie są to rośliny wodne i niedługo zaczną gnić. Skoro wzdłuż Koziego Brodu ustawiono ławki to może ktoś zadba o to by można było na tych ławkach usiąść i nie wąchać smrodu gnijących traw – pisał pan Andrzej.
Do naszej skrzynki pocztowej trafia też wiele wiadomości od kierowców
– Droga redakcjo proszę zadać pytanie do MZDiM kiedy powycinają trawy na skrzyżowaniach miedzy innymi ul.Wilkoszyn i Cieszkowicka i w Szczakowej Batorego i Górnośląska z osobowego samochody zupełnie nic nie widac a ma być w Jaworznie bezpiecznie – prosił pan Krzysztof.
O ile na dużych przestrzeniach pomiędzy budynkami wysoka trawa jest przede wszyskim nieestetyczna, to największe zagrożenie nieskoszona roślinność stwarza przy drogach. Zarośnięte pobocza, okolice przejść dla pieszych i rond ograniczają widoczność kierowcom.
– Czy nikt z Naszej szanownej WŁADZY nie zwrócił uwagę jak wygląda JAWORZNO? Czy tak bujna roślinność nie wpływa na bezpieczeństwo pieszych i uczestników dróg?
Jadąc np. przez Os. Podłęże z ludzi na chodnikach zwłaszcza chcących przejść to praktycznie same głowy widać – dorzucamy do tego słońce oślepiające … i chyba wiele więcej nie muszę pisać! – komentuje pan Maciej.
Jeśli znacie lokalizacje, w których pilnie potrzebna jest wizyta kosiarek, wyślijcie zdjęcia na adres www.jaw.pl@gmail.com.
[vc_facebook]