Tego można było się spodziewać. Dziennikarze gazety Co Tydzień i telewizji Dla Ciebie TV nie mieli wątpliwości. Sargis z główną nagrodą w „Debiutach” w Opolu. Nagroda im. Anny Jantar dla młodego Ormianina.

Mamy dla Was ostatni wywiad przed występem na opolskich deskach. Rozmowę w całości opublikowaliśmy w ostatnim numerze CT:

Choć nie mieszka w Jaworznie, to z tym miastem związany jest od wielu lat. To tutaj uczęszcza do szkoły, to tutaj czerpie inspiracje do swoich piosenek. Sargis Davtyan wystąpił w programie „Szansa na sukces – Opole 2019”. W opolskim koncercie „Debiuty”, zobaczymy Go ze swoją autorską piosenką.

Co Tydzień: Po występie w programie „Szansa na sukces – Opole 2019” Natalia Kukulska wspólnie z Adamem Sztabą zaproponowali Ci udział w koncercie poświęconym twórczości Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego. Koncert już się odbył, lecz w telewizji jeszcze nie mogliśmy Cię zobaczyć. Jakie są Twoje wrażenia po tym koncercie?

Sargis Davtyan: Wrażenia już opadły, gdyż mam na głowie inne ważne wydarzenie. Koncert był bardzo emocjonalny na pewno dla samej pani Kukulskiej, ale myślę, że również dla artystów, którzy tam występowali. Był przepięknie wyreżyserowany przez samą Natalię Kukulską. Koncert był przeplatany filmikami z udziałem przyjaciół Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego. Grała orkiestra w składzie blisko 60 – ciu osób pod batutą Adama Sztaby. Po prostu coś przepięknego. Dla mnie to przeogromne doświadczenie oraz szczęście, że było mi dane poznać wielu tak znakomitych artystów.

Zdradzisz czytelnikom, jaką piosenkę zaśpiewałeś?

Ja miałem zaszczyt zaśpiewać utwór „Tyle słońca w całym mieście”. Śpiewałem go razem ze wszystkimi artystami. Było przepięknie i mogę teraz powiedzieć, że śpiewałem z plejadą polskich gwiazd.

Ewentualna wygrana w programie „Szansa na sukces” dawałaby Ci szansę wystąpienia w opolskich Debiutach. Jak wiemy, Tobie nie było to dane, ale postanowiłeś jednak zgłosić swoją piosenkę drogą formalną…

Tak naprawdę podczas nagrywania programu „Szansa na sukces” reżyser powiedział nam, żebyśmy się nie martwili, bo ten program nie jest jedyną drogą do Opola. I tak też się stało. Wysłałem zgłoszenie i dostałem informację, że ja z moją autorską piosenką, która nosi tytuł „Powiedz”, zostałem zakwalifikowany. Jest to dla mnie podwójne wyróżnienie, ponieważ doceniono mój wokal, ale także mój pierwszy utwór, który napisałem.

O czym właściwie opowiada Twoja piosenka?

Byłoby mi miło, gdyby każdy mógł ją zinterpretować tak, żeby pasowała do niego. Jednak ta piosenka jest trochę osobista, nie jest taka uniwersalna. To piosenka o miłości i o tym, że nie zawsze jest „ciekawie” w tej miłości.

Skąd zaczerpnąłeś inspirację na ten tekst?

Inspiracja do tej piosenki wzięła się z mojej historii i wydarzeń, które miały miejsce w moim życiu.

Na co liczysz w związku z występem w Opolu?

Tak naprawdę nie liczę na wiele, bo sam fakt wystąpienia tam – na takiej scenie, jest ogromnym wyróżnieniem. Jak pomyślę, kto na tej scenie występował, że byli to najlepsi artyści polskiej sceny muzycznej, to czuję na swoich barkach ogromną odpowiedzialność, żeby nie dać ciała na tak ważnej dla polskiej muzyki scenie.

Czy śledziłeś do końca odcinki „Szansy”?

Tak, oczywiście. Może nie każdy odcinek, ale ten finałowy oglądałem, bo trzymałem kciuki za Olę.

Właśnie – Aleksandra Nykiel, która wygrała odcinek poświęcony piosenkom Anny Jantar, w którym Ty otrzymałeś wyróżnienie, wygrała również finałową potyczkę. Co Ty na to, że oboje zaśpiewacie w Opolu, ponownie staniecie w szranki?

Ola przepięknie śpiewa i należała jej się wygrana w finale. Jeśli chodzi o występ w Opolu, to będzie cudownie stanąć z nią w szranki. Choć tutaj muszę zaznaczyć, że nie ma między nami rywalizacji, ponieważ podczas przygotowań do koncertu w Opolu zakolegowaliśmy się z Olą.

A co dalej po festiwalu opolskim? Czy bez względu na jego wynik masz już materiał na pierwszą płytę?

W przyszłości płyta będzie na pewno. A nawiązując do tego, co będzie dalej, to najnowsza moja piosenka, która się ukaże, będzie właśnie o tym „dalej”. Kiedy ona się pojawi, nie wiem jeszcze dokładnie. Choć napisałem już piosenkę, to jeszcze trzeba ją oprawić instrumentalnie.

Sargisa Davtyana mogliśmy zobaczyć i usłyszeć podczas opolskich debiutów. Aleksandra Nykiel podbiła serca publiczności.

jargal

[vc_facebook]