Zatrzymany w Jaworznie za przekroczenie prędkości kierowca z Lędzin, nie zgodził się z wynikiem pomiaru prędkości. Za mandat nie zapłacił, dlatego funkcjonariusze skierowali sprawę do sądu.
Kontrola drogowa odbyła się w czerwcu 2017 roku.
W toku rozprawy, jak informuje Gazeta Wyborcza, sąd powołał biegłego. Po zapoznaniu się z dokumentacją i zapoznaniu się z miejscem kontroli, biegły stwierdził, że pomiar prędkości wykonywany w tym przypadku na łuku drogi mógł być obarczony błędem.
Wyrok w tej sprawie ma zapaść 15 maja.
Sytuację tą opisała Gazeta Wyborcza, pełny artykuł na:
http://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35063,24612634,policjanci-stali-z-radarem-na-luku-drogi-biegly-to-dyskwalifikuje.html
Foto: Zdjęcie ilustracyjne z archiwum.
[vc_facebook]