Chwycili za czarne długopisy i przez 120 minut intensywnie główkowali nad zadaniami. Dziś w szkołach odbył się egzamin ósmoklasisty. Wbrew związanych ze strajkiem obaw rodziców, ich pociechy bez przeszkód mogły zmierzyć się ze swoim pierwszym, ważnym egzaminem.
– Dzisiaj był polski, jutro matematyka, a w środę angielski. Trzeba przeżyć te dwa dni jeszcze – mówi Kacper, ósmoklasista.
Dziś nastolatkowie sprawdzali swoje umiejętności związane z językiem polskim. O jakiej lekturze pisali tym razem?
– Było opowiadanie o małym księciu, było bardzo proste. Wcześniej było zadanie z tekstem literackim, test nie sprawił większych trudności – opowiada Dorota, ósmoklasistka.
Uczniowie zgodnie stwierdzili, że egzamin nie był trudny i sprawnie poradzili sobie ze zrobieniem zadań. Zapytaliśmy młodzież także o to, czy strajk nauczycieli wpłynął na ich przygotowania do testu.
– Mniej stresu na pewno było, jak nie mieliśmy szkoły, bo mniej zadania na pewno było, więcej wolnego czasu na przygotowanie się – dzieli się Filip, ósmoklasista.
Jak zapewniali nas uczniowie, przyłożyli się do nauki i wykorzystali dodatkowy, wolny czas, więc nie obawiają się o wyniki. Życzymy powodzenia i takiego samego entuzjazmu po testach z matematyki i języka obcego!
[vc_facebook]