Błędy popełnia każdy i nie ma w tym nic złego, o ile wyciąga się z nich odpowiednie wnioski. W bilardzie, gdzie liczy się precyzja, mogą sporo kosztować. Należy więc doskonalić swoje umiejętności i poprawiać technikę oraz skuteczność uderzeń, by zdarzały się coraz rzadziej. Warto też uczyć się na błędach innych, by ich nie powielać. W tym artykule, ku przestrodze, omawiamy najczęstsze z nich i podpowiadamy, jak ich unikać.

Podnoszenie tylnej części kija

Kij należy prowadzić równolegle do stołu bilardowego, uważając przy tym, żeby nie zahaczyć o bandy. Oczywiście w razie potrzeby można go podnieść, jednak powinien to być ruch zamierzony. W każdym innym przypadku lepiej trzymać go tak płasko, jak się tylko da, aby nie ryzykować toczenia się białej bili po łuku.

Zagrywanie ze zbyt małym kątem ścięcia

Brak docinania kul to jedna z największych bolączek osób początkujących. Przy zderzeniu bil dochodzi do tarcia skutkującego częściową utratą prędkości. Chcąc umieścić bilę w łuzie, trzeba wziąć na to poprawkę i zamiast mocniej uderzać, co jest dość częstą praktyką, zwiększyć kąt uderzenia. Dzięki temu bila uzyska odpowiednią linię toru i nabierze właściwej rotacji.

Brak pewności siebie

Niepewność to największy wróg. Każde zawahanie się, czy brak zdecydowania co do tego, jak wyprowadzić uderzenie, powinno skłonić do odejścia od stołu do bilarda. W takiej sytuacji lepiej nie analizować ani nie uderzać, bo niemal pewne jest, że strzał będzie nieudany. Tymczasem mnóstwo osób, zamiast chwilę się zastanowić nad nowym rozwiązaniem, niecelnie trafia, a później jeszcze rozpamiętuje złe zagranie.

Zbyt płaska końcówka kija

Rzadkie kredowanie końcówki kija powoduje, że staje się coraz bardziej płaska. Niestety zbyt słabo zaokrąglona końcówka nie jest w stanie nadać odpowiedniej rotacji bili. Należy więc systematycznie kontrolować jej stan i kredować brzegi.

Chwiejna postawa

Ciało podczas wykonywania strzału powinno być unieruchomione, uderzenie wykonuje jedynie tylna ręka trzymająca kij. Jeśli przyjęta pozycja jest dla gracza niewygodna lub niemożliwa do ustabilizowania, powinno się ją jak najszybciej zmienić.

Zbyt mocne zagrania

Wbrew pozorom mocniejsze uderzenia nie sprawią, że bila wpadnie do łuzy. Wręcz przeciwnie – zagrywając zbyt silnie, traci się na precyzji, która w bilardzie odgrywa kluczową rolę. Im wolniej toczy się bila po stole do bilarda, tym łatwiej ją kontrolować. Dlatego siłę uderzenia należy dobierać indywidualnie do każdej akcji.

Niecierpliwość

Doświadczeni gracze doskonale wiedzą, że gra w bilard wymaga cierpliwości. Każde uderzenie potrzebuje wykończenia. Nie można się podnosić od razu po strzale, bo zostanie źle wyprowadzony. Lepiej zaczekać i obserwować ruch bili z pozycji pochylonej, zyskując pewność, że nagły ruch nie spowodował chybienia.

Słaba znajomość zasad gry

Nieznajomość ogólnie przyjętych zasad gry może prowadzić do niewłaściwych nawyków i powodować spory w trakcie rozgrywki. Do najczęstszych błędów należą m.in.: odsuwanie bili od bandy, wykonywanie skoków bil uderzając poniżej ich środka, podwójne uderzenia, kilkukrotne dotknięcia bili powodujące jej minimalne przesunięcie, wbijanie czarnej bili do łuzy znajdującej się po przekątnej do łuzy, w której umieszczono bilę kolorową, złe ustawianie trójkąta. Lepiej już na samym początku zapoznać się z obowiązującymi regułami gry, by nie tracić czasu na poprawianie błędów, tylko móc skupić się na doskonaleniu umiejętności.