Naręcza kwiatów i bombonierkowe bomby kaloryczne to bodaj najczęstsze prezenty na Dzień Kobiet. Może i nieco to sztampowe ale z pewnością bardzo miłe i oczekiwane. O sprawie prezentów rozmawialiśmy przy okazji świętowania 8 marca przez panie z koła nr 3 na Os. Stałym Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów.
Panie spotkały się by poświętować na sali Piłsudskiego. Panów na tym spotkaniu policzyć można było na palcach jednej ręki. Rozpocznijmy od realiów, tegoroczne prezenty były tradycyjne.
Przytrafił się też pomysł na prezent bardzo oryginalny, realizacji życzymy z całego serca.
Panów nie pominęliśmy w tych prezentowych rozważaniach. Nie wątpiliśmy w ich pomysłowość, Dla ułatwienia sprawy złożenie było takie, że ograniczeń finansowych nie ma.
Niektóre panie ale incognito zdradziły nam swe prezentowe marzenia. Tak więc to wycieczka dookoła świata, wyjazd do Egiptu, do Parku Yellowstone i … lot w kosmos. Zwłaszcza ten ostatni pomysł wydaje się bardziej realistyczny niż pomysł jednej z pań, żeby uwaga! nastała zgoda między PiS i PO. Tak czy siak życzymy takichże prezentów.
[vc_facebook]