9 przypadków zachorowań na wirus grypy AH1N1 odnotowano w Jaworznie w ciągu minionego tygodnia.
Wśród nich znaleźli się podopieczni Przedszkola Miejskiego nr 15. Rodzice wpadli w niepotrzebny popłoch, gdyż jak się okazuje wirus AH1N1, który nazywany był świńską grypą, dziś, po mutacji okazuje się być zwykłym wirusem grypy.
– Wirus może być groźny dla osób przewlekle chorych. Leczymy u nas ludzi np. z nowotworami, dlatego chwilowo wstrzymaliśmy odwiedziny. Grypę najlepiej leczyć w domu. – powiedział nam kierownik oddziału pediatrii szpitala w Jaworznie, Wiesław Więckowski
Inspektorzy jaworznickiego sanepidu uspokajają, by nie wpadać w panikę gdyż mamy obecnie, jak co roku, po prostu czas wzmożonych zachorowań na grypę.
– Częste mycie rąk, wietrzenie pomieszczeń oraz nie zabieranie niepotrzebnie dzieci w duże skupiska ludzi, typu galerie handlowe zapobiegają rozprzestrzenianiu się wirusa. – powiedziała Magdalena Gut ze Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Jaworznie.
Ponadto szczepienia ochronne przeciwko grypie okazują się być niezwykle ważne.
– Nie mamy na oddziale pacjentów, którzy zaszczepili się przeciwko grypie. – potwierdza Wiesław Więckowski ze szpitala w Jaworznie
Zdaniem specjalistów nadchodzące ferie i pozostanie dzieci oraz młodzieży w domach wyciszy rozprzestrzenianie się wirusa.
[vc_facebook]