Zdecydowana większość polskich przedsiębiorców traktuje szkolenia BHP jako zło konieczne. Najpopularniejszą formą szkolenia jest „masz, podpisz tutaj” – porządek w papierach jest, ale w ten sposób absolutnie nikt nie zyskuje żadnych korzyści. A w kontekście szkoleń z BHP warto pamiętać również o mniej oczywistych plusach wynikających z rozsądniejszego podejścia.

Lepsza ochrona własnych interesów

Wbrew temu, co się mówi, porządek w papierach uzyskiwany dzięki typowo polskiej metodzie nauki przez złożenie podpisu, nie jest absolutny. Jeśli nie odbyło się szkolenie, to nawet podpisana lista nie chroni pracodawcy przed konsekwencjami. W tym przypadku prawo zdecydowanie lepiej chroni pracownika, niż pracodawcę, który – mówiąc wprost – zlekceważył swoje obowiązki. Faktyczny przepis mówi bowiem o konieczności przeprowadzenia szkolenia, a nie jedynie o zebraniu potwierdzeń, że pracownicy w takim wzięli udział.

Nie tylko obowiązki

Wszystko, co zostało napisane wyżej, jest szczerą prawdą, ale ten argument i tak zwykle trafia w próżnię. Dlatego eksperci do spraw szkoleń z Ekofit.pl dodają jeszcze, że szkolenia BHP naprawdę przynoszą wymierne efekty, jeśli chodzi o straty związane z wypadkami w miejscu pracy. Jest ich mniej, skutki zdarzeń bardzo często udaje się ograniczać, a pracownicy, którzy – choć na co dzień nie myślą o tym świadomie – czują się bezpieczniej, pracują wydajniej. Potwierdza to całkiem sporo różnych badań, natomiast w skali mikro można to zaobserwować w praktycznie każdej firmie, w której szkolenie nie oznaczało tylko podpisania listy.

Wartość dodana

Szkolenia BHP są naprawdę przydatne. O ile instruktaż stanowiskowy najczęściej faktycznie ma związek tylko z konkretną pracą, o tyle już informacje ogólne są bardzo ważne także poza pracą. Kiedy w naszym systemie edukacji nigdzie, na żadnym etapie nie uczy się w sposób spójny i zorganizowany udzielania pierwszej pomocy, to szkolenia BHP częściowo przejmują tę funkcję. Pracownicy uczą się tego, co w wielu krajach zachodu jest programem szkolnym – i to jest problem, ale systemu edukacji – ale co może kiedyś faktycznie uratować życie. To jest ta wartość dodana najlepszych szkoleń BHP. Nigdy właściwie nie ograniczają się one do wykładu, prezentacji czy prelekcji i nie dotyczą wydumanych, skomplikowanych przypadków, tylko takich, które naprawdę się zdarzają.

Zupełnie już na marginesie warto dodać, że dobre szkolenie BHP jest w pewnym sensie wizytówką pracodawcy. Jeśli chodzi tylko o podpis, to pracownik dostaje jasny sygnał: u nas nie dbamy o szkolenia. Nie robimy nawet tych obowiązkowych, więc na dodatkowe lepiej nie licz. Jeśli jednak szkolenie BHP jest na poziomie, to jest to równie czytelny znak, że w tej organizacji dba się nie o to, żeby papiery były w porządku, tylko żeby wszystko działało zgodnie z założeniami, a to może oznaczać też zdecydowanie większą dbałość o pracownika.