Nauka pływania dedykowana jest każdemu niezaleznie od wieku. Jednak chociaż dorosłość upoważnia do wielu rzeczy, których nie wolno robić nam w okresie dziecięcym, inaczej jest w przypadku pływania – tutaj wszyscy są równi, co znaczy, że bez względu na wiek każdy musi przechodzić przez kolejne etapy nauki. Czy to oznacza, że musisz zaczynać od koła i rękawków? Na szczęście istnieją inne pomoce pływackie, z których możesz korzystać, nie narażając się na śmieszność. Zacznijmy jednak od podstaw.
Basen, jezioro, a może morze?
Niespodziewane gubienie gruntu i bycie znoszonym przez fale nie sprzyja nauce pływania, dlatego nawet jeśli kochamy spędzać czas nad morzem, odrzućmy pomysł rozpoczynania w nim naszego kursu. Jezioro to znacznie lepszy pomysł, ale tylko jeśli udajemy się na strzeżoną, bezpieczną plażę, która posiada oznaczenia głębokości wody. Ale nawet tam lepiej zrobisz, udając się w asyście bliskiej, umiejącej pływać osoby, a przynajmniej informując ratownika, iż dopiero opanowujesz sztukę pływania. I wreszcie basen – to zdecydowanie najlepsze miejsce, by pokonać lęk przed wodą. Pływalnie są z reguły strzeżone, tory wyodrębnione, a poziom wody wyraźnie oznaczony. Możemy wybrać się tam na jeden z wielu kursów pływania, ale wystarczy odrobina wolnego czasu, samozaparcia oraz kilka pomocy pływackich. Oto, czego będziesz potrzebować!
Co zabrać na basen?
Czepek i klapki to rzeczy, które obowiązkowo muszą znaleźć się w twojej torbie na basen, ale to nie wszystko, co może ci się przydać. Szczególnie gdy to Twoje pierwsze próby pływackie, możesz potrzebować noska do pływania, który zapobiega wlewaniu się wody do nosa. Dzięki elastycznym materiałom, z których został wykonany (kauczuk termoplastyczny – TPE oraz polipropylen – PP) jest wygodny w użyciu i niemal niewyczuwalny. Dodatkowo możesz też wyposażyć się w ochronne zatyczki do uszu, które szczególnie przydają się przy nauce nurkowania. Po nosie i oczach przychodzi kolej na ochronę oczu – te skutecznie zabezpieczą przed chlorowaną wodą specjalne okularki do pływania. Na co warto zwrócić uwagę przy ich zakupie? Przede wszystkim sprawdź, czy posiadają one certyfikat CE, gwarantujący, że masz do czynienia z produktem sprawdzonym i bezpiecznym. Dobrze, jeśli gogle są też wyposażone w powłokę Anti-Fog, która chroni przed parowaniem. Kolejnym, choć jeszcze mało popularnym udogodnieniem są wiosełka do pływania. Plastikowe, z silikonowym, regulowanym paskiem, przypominają nieco klapki-japonki, ale zakładane na dłonie. Dzięki anatomicznemu i hydrodynamicznemu kształtowi świetnie dopasowują się do ciała, wyraźnie zwiększając jego możliwości w wodzie.
A co będzie potrzebne, by bezpiecznie unieść się na wodzie i przemierzyć pierwsze długości basenu?
Jak nauczyć się pływać?
Rękawki i kamizelki to bardzo dobre rozwiązanie dla młodych adeptów, jednak nie są w stanie unieść na wodzie osoby dorosłej. Co więcej, mocno ograniczają możliwości ruchowe, co nie za bardzo pozwala na rozwijanie techniki, a także negatywnie wpływa na komfort. Dlatego najlepszą pomocą dla dorosłych są deski do pływania. Niezwykle lekkie, bo wykonane z pianki EPS (polistyrenu ekspandowanego), pozwalają na utrzymanie się na tafli wody we właściwym ułożeniu i nie krępują rąk, co pozwala na opanowywanie różnych technik pływania.
