Czy o Osiedlu Tadeusza Kościuszki i Osiedlu Górniczym nikt już w Urzędzie Miejskim nie pamięta?
Dziurawe, krzywe chodniki, wystające krawężniki, brak oświetlenia, piaskownice… w których swoje potrzeby załatwiają zwierzęta. To codzienność mieszkańców obu osiedli.
O pomoc w zwróceniu uwagi władz miasta na swoje problemy mieszkańcy osiedli zwrócili się do posła Pawła Bańkowskiego.
Faktycznie – lista skarg okazała się długa. Wiele starszych osób wspominało też o problemach z osiedlową infrastrukturą – w tym o krzywych schodach i kałużach formujących się na głównych chodnikach osiedli.
Poseł zadeklarował swoją pomoc mieszkańcom. Miejmy nadzieję, że się uda!
[vc_facebook]
Pan poseł niech zajmie się lepiej tą dżunglą i ruinami po amfiteatrze między NOT- em a szkoła podstawową nr1 i nie szuka dziury w całym.
Jak się nie mylę to tam ma być stawiany prywatny apartamentowiec tak więc dżungla jest prywatna
P.S
Kwestia piaskownic czy niektórych chodników należ do wspólnot mieszkaniowych.Tak pięknie niektóre wspólnoty stawiają ogrodzenia dookoła bloków niech sobie ogrodzą piaskownicę i kłopot z psimi odchodami w tym przynajmniej względzie z głowy.