czwartek, 18 kwietnia, 2024

Rozmowa z Dominikiem Jastrzębiem

Strona głównaSportInne SportyRozmowa z Dominikiem Jastrzębiem

Rozmowa z Dominikiem Jastrzębiem

- Advertisement -

Kolejny finalista plebiscytu, choć mieszka w Zawierciu, to dzielnie reprezentuje jaworznicki klub bilardowy UKS Fair Play. Dominik Jastrząb w plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Roku 2017 zajął 4 miejsce.

[red] Witaj, Dominiku. Nie byłeś pewien, czy dotrzesz na finałową galę Plebiscytu na Najpopularniejszego Sportowca Roku 2018?

[Dominik Jastrząb] Zgadza się. Wcześniej mieliśmy zaplanowany wyjazd rodzinny na narty w Alpy. Cieszę się, że zdążyłem i dziękuję za zaproszenie na galę. Jest to dla mnie duże wyróżnienie. Szczególnie, że zająłem 4 miejsce. Wow ! Wogóle się tego nie spodziewałem.

Więc mówisz, że Twoja pasją, oprócz bilarda, są narty?
Tak, jeśli mam chwile wolnego i jest śnieg, to chętnie spędzam go na nartach.

Powiedz mi, jak to jest – chłopcy w Twoim wieku zazwyczaj trenują piłkę nożną, siatkówkę, czy koszykówkę, a Ciebie interesują „piłeczki” w mniejszym rozmiarze?
Kiedyś też grałem w piłkę nożną, ale jakoś nie chciałem iść w to dalej. Gdy po raz pierwszy zagrałem w bilarda, to poczułem i powiedziałem sobie, że to jest to, co będę już robił zawsze.
Obecnie wszystko, co możliwe, łączy się z bilardem.

Grywasz w „ósemkę”, „dziewiątkę”, czy w snookera również ?
W snookera zdarza mi się, ale raczej w formie rozrywki, zabawy. Nie trenuję go, to całkiem inna dyscyplina.

Dzisiaj w klubie macie turniej. Czy możesz nam przybliżyć ten temat?
Jest to turniej, który ma wyłonić z graczy naszego klubu UKS Fair Play kadrę reprezentującą w II lidze bilardowej. Najlepszych trzech juniorów wyłonionych w tym turnieju, będzie także reprezentować klub w Mistrzostwach Polski Juniorów w bilardzie.

Widzę, że aktualnie gracie w „dziewiątkę”, dlaczego masz aż dwa kije?
Jeden kij służy do rozbijania i ewentualnie, po rozkręceniu, do skakania białą bila. Tego kija używamy praktycznie tylko raz na partię.

Czyli nie jest błędem, że biała bila przeskakuje przez inną?
Nie, jeżeli gracz zrobi to celowo, specjalnym kijem i zadeklaruje taki manewr.

Którą grę bardziej lubisz ?
Jenak chyba „ósemkę” czyli poolbilard. W „dziewiątce” wiele zależy od szczęścia i przypadku, natomiast w poolbilardzie trzeba manewr zadeklarować i poprawnie wykonać. Tu nie może być przypadku.

A triki bilardowe są Ci obce, czy nie?
Z racji, że moim trenerem jest pan Bogdan Wołkowski, triki nie są mi obce, aczkolwiek ich nie trenuję. Traktuje to jak zabawę lub odskocznie od treningu. Lubię to, bo są one spektakularne. Można się pochwalić swoim znajomym.

Na czym polegają Twoje treningi ? Co jest ważne w tym sporcie – celne oko, koncentracja, taktyka?
Tak na prawdę, to wszystko razem ma duże znaczenie. Mam różne plany treningowe. Niektóre sam sobie przygotowuję – na przykład na podstawie nieudanych zagrań z turniejów. Większość jednak opracowuje dla mnie trener. Trening polega na wbijaniu bil z konkretnych ustawień, a nie jest to regularna gra dla przyjemności.

Czy da się rozpocząć i skończyć rozgrywkę bez dopuszczania przeciwnika do ruchu?
Tak, oczywiście. Na turniejach wśród zawodników o dużych umiejętnościach dochodzi do sytuacji, że jeden zawodnik rozbija bile i tak prowadzi rozgrywkę, że jego przeciwnik nawet nie wstaje do stołu. Dlatego tak ważna jest koncentracja, aby wyeliminować błędy, żebym to ja kontrolował grę na stole, a nie mój przeciwnik.

Jaki sukces jest dla Ciebie najważniejszy?
Najważniejszy jest dla mnie tytuł drużynowego Wicemistrza Europy 2017, który zdobyłem jako debiutant. Wyjeżdżając wtedy do Holandii, poznałem wielu przyjaciół. Najpiękniejsze jest też to, że dzięki bilardowi, prócz wygranej, mogę zwiedzić kawałek świata, poznać ludzi z krajów, o których istnieniu nawet nie wiedziałem i świetnie się przy tym bawić.

Gdyby Twój idol bilardowy zaprosił Cię do gry, to …?
Gdyby Albin Ouschan zaprosił mnie do gry, to oczywiście zagrałbym, ale myślę, że trząsłbym się z emocji. To byłoby niewiarygodne i niecodzienne przeżycie, zagrać z niedoścignionym wzorem. To jest chyba marzenie każdego bilardzisty, aby móc taką partię rozegrać, nie mówiąc już o ewentualnej możliwości wygrania.

Na koniec naszej rozmowy, życzę Ci udanych eliminacji do reprezentacji i kolejnych sukcesów na przyszłość.

Dziękuję. Mam nadzieje, że się jeszcze spotkamy.

Z Dominikiem Jastrzębiem dla Państwa rozmawiał Jarosław Gałecki

 

[vc_facebook]

Najpopularnieszy Sportowiec Roku 2017 – Joanna Witosińska

- Advertisment -

Piknik Rodzinny na Osiedlu Stałym

Kolejny piknik dla mieszkańców zorganizowany przez Michała Kirkera odbędzie się w Jaworznie. Tym razem organizator zaprasza wszystkich na Osiedle Stałe do Parku Lotników na...

Firma Decor w branży już od 1991 roku

Firma Decor nieustannie od 30 lat doskonali swe umiejętności i prężnie działa na rynku świadcząc usługi budowlane. Realizujemy usługi zarówno dla osób indywidualnych jak...

Grudom – Twój wymarzony dom od podstaw

Firma Grudom, zlokalizowana w Trzebini, to renomowany przedsiębiorca budowlany, który oferuje kompleksowe usługi związane z budownictwem mieszkaniowym. Specjalizuje się w różnorodnych projektach budowlanych. Firma Grudom...