Przy minusowej temperaturze potrzebne jest odpowiednie przygotowanie organizmu. Odpowiedni ubiór i nastawienie psychiczne pozwalają w walce z zimnem.
Prawdziwym biegaczom pogoda nie przeszkadza. Słońce, deszcz czy też mrozy sięgające kilkunastu stopni poniżej zera mogą tylko motywować. Jak zwykle miłośnicy nocnego biegania spotkali się, by w miłym towarzystwie spędzić nieco wolego czasu. Nie mając konkretnych planów i wytyczonej trasy, biegną przed siebie. W niedzielną noc, w kierunku Chrząstówki, kilkuosobowa grupa uzbrojona w odpowiednie oświetlenie wyruszyła wycieczkę biegową. Najważniejsze jest dobre nastawienie do otaczającego świata i może odrobinę doświadczenia. Z nocnym bieganiem w Jaworznie można spotkać się od dłuższego czasu, a skoro są chętni to i wydarzenie będzie pielęgnowane wytrwale.
Jarosław Gałecki
[vc_facebook]