To był początek zimy. Wypad do miasta był oczywiście związany z krótką wizytą w redakcji tygodnika Co Tydzień.
Zacząłem od przystanku przy ulicy Grunwaldzkiej tuż przed skrzyżowaniem z ulicą Pocztowa. Było tak ponuro, jak to widać a tym zdjęciu
Przy drodze znajduje się urządzony kawałek zieleni. Ozdabia go między innymi dereń biały – Cornus alba „Elegantissima”.
Na krzewie ognika szkarłatnego – Pyracantha coccinea leżał topniejący śnieg.
Wciąż kwitły astry – Aster. Oczywiście w przypadku tak ogrodowych roślin trudno silić się o ustalenie gatunku.
Idę dalej wzdłuż ulicy Pocztowa. Oto topniejący śnieg w krzewie jałowca wirginijskiego – Juniperus Wirginiana.