Do tragicznego pożaru doszło nad ranem w budynku wielorodzinnym przy placu św. Jana. Strażacy, którzy weszli do mieszkania, znaleźli na podłodze nieprzytomnego mężczyznę. Mimo podjętej reanimacji nie udało się uratować mężczyzny.
Straż otrzymała zgłoszenie o pożarze po godz. 4.00 nad ranem. Pożar wybuchł w mieszkaniu na parterze. Strażacy dostali się do wewnątrz przez okno. Całe mieszkanie było silnie zadymione. W pokoju naprzeciwko kuchni, w której wybuchł pożar, znaleziono nieprzytomnego mężczyznę. Od razu przystąpiono do reanimacji aż do przyjazdu pogotowia. Służby medyczne wezwane na miejsce stwierdziły zgon mężczyzny.
Zadymienie nie przeszło na klatkę schodową, dlatego nie było konieczności ewakuacji pozostałych mieszkańców.
W akcji, która trwała niespełna 2,5 godziny uczestniczyło siedem zastępów jednostek ochrony przeciwpożarowej (19 ratowników) a także dwa radiowozy policyjne (4 funkcjonariuszy) oraz Pogotowie Ratunkowe.
Foto: PSP Jaworzno