Po raz kolejny w Klubie Kasztan geograf Piotr Burczy z jaworznickiego muzeum przybliżał historię naszego miasta. Opowiadał o Górze Grodzisko położonej pomiędzy Jeziorkami a Borami. Jest to najwyższe wzniesienie Pagórów Jaworznickich mierzące 345 metrów nad poziomem morza.
Jak głoszą legendy miały tam być kościół, cmentarz pogański, umocnienia z czasów szwedzkiego potopu, a może nawet strażnica wczesnopiastowska.
Góra Grodzisko już z samej nazwy kojarzy się z grodem lub też z zamkiem. Czy rzeczywiście tam istniał i co po nim pozostało?
Pierwszy opis tego miejsca pochodzi z końca XVIII wieku. W swej książce Tymoteusz Hipolit Symforian Kownacki wspomina usypany z kamienia wał – „gruzy opasuiącego Zamek niegdyś muru, któren ulęgnąć musiał”. Jeśli zamek to musiał tu bywać możnowładca, może nawet sam król?
W 1907 roku naukowcy z Krakowa dokonali dokładniejszego opisu Grodziska. Z początkiem lat trzydziestych XX wieku w katalogu grodzisk małopolskich pisze się o dwóch zlokalizowanych na Grodzisku koncentrycznych wałach otaczających majdan. W latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku prowadzone były tam prace archeologiczne.
Odnalezione w 1967 roku cztery ułamki ceramiki datuje się na okres kultury łużyckiej, trwającej od 1300 roku p.n.e do 400 roku p.n.e. Być może Grodzisko skrywa jeszcze niejedną tajemnicę.
[vc_facebook]