Kontynuujemy spacer po Miejskim Ogrodzie Botanicznym w Zabrzu.
Następnie bardzo fotogeniczny wilczomlecz mirtowaty – Euphorbia myrsinites.
Kolejną osobliwością jest zawilec wielkokwiatowy – Anemone sylvestris. Dziwna jest tylko pora kwitnienia, więc może to nie on, tylko coś łudząco do niego podobnego.
Jest też trywialny wrotycz pospolity – Tanacetum vulgare. To nawiązanie do pierwotnej idei tego ogrodu. Miały tutaj być eksponowane przede wszystkim gatunki rodzime dla tej części Śląska
I jeszcze łan białych astrów – Aster z jednym zaplątanym pomiędzy nie fioletowym.
I ponownie widok ogólny spod korony kasztana jadalnego – Castanea sativa.
Następnie artystyczne ujecie owocującej róży – Rosa
Potem równie artystyczne ujecie bylicy pospolitej – Artemisia vulgaris. Artystyczny efekt podkreśliła konieczność osłabienia zdjęcia