Rodzice małych dzieci z Jaworzna chcą, aby podobnie jak u naszych sąsiadów, w naszym mieście działał żłobek publiczny. Chcą również, aby miasto dofinansowało pobyt dziecka w żłobku niepublicznym lub klubie dziecięcym. Aby pokazać władzom miasta, jak bardzo potrzebne jest wsparcie dla rodziców najmłodszych dzieci, postanowili zbierać podpisy pod petycją.

– Bardzo chętnie wysłałabym syna do żłobka, jednak w obecnej sytuacji zwyczajnie mnie na to nie stać. Czesne w prywatnych żłobkach przekracza moje możliwości finansowe, a państwowego w Jaworznie bardzo brakuje. Biorąc przykład z władz Warszawy, dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie dotacji do żłobków prywatnych. Odciążyłoby to choć trochę budżet rodziców – mówi Ela Miąsko.

Do akcji zbierania podpisów pod petycją, zapoczątkowanej przez Małgorzatę Kudrej włączyło się Stowarzyszenie Niezależni Jaworzno.

Potrzebę wsparcia rodziców najmłodszych dzieci dostrzegają władze m.in. Sosnowca i Mysłowic. Te miasta mogą pochwalić się żłobkami publicznymi, a także dofinansowaniami do pobytu dziecka w żłobku niepublicznym. W Sosnowcu działa jeden żłobek publiczny z pięcioma oddziałami. Mysłowice również prowadzą taki żłobek, w którym może zostać przyjętych ponad 90 dzieci. Także w tych dwóch miastach rodzice mogą ubiegać się o dofinansowanie pobytu dziecka w żłobku niepublicznym – W Sosnowcu jest to kwota 500 zł, w Mysłowicach gmina dofinansowuje pobyt dziecka w kwocie 250 zł miesięcznie.

W Jaworznie na tę chwilę rodzice nie mogą liczyć na żadne wsparcie. – Również jestem za tym, aby taki żłobek powstał. Starszą córkę posyłałam do żłobka miejskiego w Tychach (gdyż tam wtedy mieszkaliśmy) i wiem jak fajnie może funkcjonować taki żłobek za 300 zł miesięcznie – mówi Aleksandra Kocoń.

ZOBACZ TAKŻE: Sosnowiec stawia na dzieci. A Jaworzno?

Nie jest tajemnicą, że posiadanie dziecka wiąże się z wysokimi kosztami. Dlatego w wielu rodzinach koniecznością jest, aby aktywni zawodowo byli obydwoje rodzice. – Widzę, że jest bardzo dużo mam, które chcą iść do pracy, ale nie mają możliwości przez drogie żłobki i brak innych pomocy np opiekuna dziennego. W innych miastach pomoce ruszają, tylko nie tutaj i zastanawiam się dlaczego – pyta pani Małgorzat Kurdej.

Temat żłobków pod dłuższego czasu porusza radny Marcin Kozik. Radny w tym temacie złożył już kilkakrotnie interpelację do prezydenta.

Rodzice mówią wprost nie każdego stać na opłacenie żłobka lub zatrudnienie niani, chociaż obydwoje rodzice pracują. Jedno i drugie wiąże się z wysokimi kosztami.

W tym momencie rodzice najmłodszych dzieci pozostawieni są sami sobie, jednak liczą, że władze miasta w końcu dostrzegą ten problem. A my mamy nadzieję, że Jaworzno, w tak ważnej dla rodziców sprawie, nie pozostanie daleko w tyle za sąsiadami.

Petycję w tej sprawie można podpisać także w redakcji gazety „Co Tydzień” i portalu jaw.pl – ul. św. Barbary 7.

[vc_facebook]