Czy taneczny narybek na widok artystów choćby z moskiewskiego Baletu Balszoj popada w wielkie kompleksy i porzuca scenę czy dla odmiany postanawia ćwiczyć i ćwiczyć do upadłego aby osiągnąć taki poziom. Pytaliśmy tancerzy, którzy stanęli do IX Festiwalu Tańca „Gwiazdor 2017”.
Organizatorem tego ważnego festiwalu jest Bartosz Rodzik, instruktor z jaworznickiego Centrum Kultury Teatr Sztuk. Na deskach Teatru Sztuk we wtorek 6 czerwca zaprezentowało się ok. 150 tancerzy z 16 miast za Śląska i Małopolski. Tuż po zakończeniu konkursowych prezentacji pytaliśmy Bartosza Rodzika, który jednocześnie jest jurorem konkursu, co lub kto szczególnie mile go zaskoczył?
Słynny moonwalk – krok księżycowy – wykonał po raz pierwszy nie Michael Jackson a Fred Astaire w 1926 roku. Nadal sięga się w choreografii po ten układ. Taniec czerpie więc z tego, co wymyślono dawno temu, ale może tym razem zaproponowano coś zupełnie odkrywczego?
Rzecz oczywista, że nie może być samych pierwszych miejsc, ktoś wygra a ktoś nie. Wygrani będą oczywista uradowani, a co jeśli się nie wygra?
Nie do razu bywa się wielkim specem od tańca. Taki np. znakomity Fred Astaire zaczynał karierę przebrany za… homara. W sukcesie najważniejsza jest nieskromna wiara w siebie.
[vc_facebook]
[vc_facebook]