Nasze rodzime festyny bardzo są wypasione, na ten przykład do takich należy Festyn Rodzinny w Parafii pw. Miłosierdzia Bożego na Borach, na który zaproszono na sobotę 10 czerwca. Lista atrakcji bardzo długa. Były więc loteria fantowa, konkursy, badanie stanu zdrowia, wóz strażacki, wieczór z nagrodą, grill i ciasta, maxi bańki mydlane, malowanie twarzy, zjeżdżalnia, występy, symulator dachowania i samochód bojowy ratowników górniczych. Z myślą o kim i dlaczego zorganizowano ów festyn?
Organizator przewidział też loterię fantową, do której ustawiła się spora kolejka. Nagrody przygotowano bardzo praktyczne.
Z pewnością takie festyny dla małych społeczności są bardzo ważne, o czym wszyscy nasi rozmówcy byli przekonani.
Jak się społeczność na festynie zintegruje to wszelkie wspólne akcje będzie łatwiej zorganizować a ich efekty będą bardziej spektakularne. Mieszkańcy Borów z pewnością sami siebie lubią.
W dobry nastrój wprowadzały ciasteczka upieczone przez panie z parafii. Mieszkańcy Borów lubią ze sobą przebywać, lubią się wspierać i nie unikają siebie jak nie przymierzając diabeł święconej wody.