Jaworzniccy policjanci od pewnego czasu używają zestawu fotograficznego do rejestracji wykroczeń. Ma on ułatwić funkcjonariuszom skuteczniejsze egzekwowanie przepisów prawa. Już w chwilę po popełnieniu wykroczenia będzie można zobaczyć zdjęcie. Wszystko w celu poprawy bezpieczeństwa na naszych drogach.

Używanie telefonu komórkowego w czasie jazdy, czy prowadzenie pojazdu bez zapiętych pasów bezpieczeństwa są nagminnym procederem, a kierowcy, którzy liczą na to, że na widok patrolu policyjnego, zdążą odłożyć telefon komórkowy lub zapiąć pasy, mogą się przeliczyć.

Za używanie telefonu w czasie jazdy grozi mandat w kwocie 200 zł i 5 punktów karnych. Nie korzystanie z pasów bezpieczeństwa to sankcja w wysokości 100 zł i 2 punktów.

Od poniedziałku policjanci jaworznickiej drogówki w swojej pracy wykorzystują nowoczesny aparat fotograficzny, wyposażony w teleobiektyw. Zdjęcia nie pokazują ani pojazdu w ruchu, ani nie ujawniają, o ile dany kierowca przekroczył dozwoloną prędkość, ale za to dokumentują twarz kierowcy i poza tym fotografują czy auto jechało bez świateł i czy kierowca miał zapięte pasy bezpieczeństwa. Mundurowi podkreślają, że sprzęt pomaga im w ujawnianiu wykroczeń w ruchu drogowym.

Dzięki dużemu przybliżeniu, policjant z daleka widzi, czy kierowca łamie przepisy. Naciska spust i zdjęcie-dowód gotowe, zostaje jeszcze zatrzymanie i rozmowa z policjantem, która może zakończyć się mandatem. Do tej pory policjanci zarejestrowali kilkadziesiąt wykroczeń drogowych.

[vc_facebook]