Tak należy nazwać uchwałę Rady Miejskiej nr XIII/170/2015 z października 2015 roku w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla eksploatacji piasku ze złoża Jaworzno – Podłęże, które ma powierzchnię około 30 hektarów.
Z historii
9 lutego 2016 roku złożyłem w Urzędzie Miejskim wniosek do planu zagospodarowania przestrzennego dla eksploatacji piasku ze złoża Jaworzno – Podłęże, które ma powierzchnię około 30 hektarów.
W 9. punktach wykazałem swój pogląd, że powstanie piaskowni w środku kompleksu leśnego Podłęże, w sąsiedztwie elektrowni, byłoby szkodliwe dla mieszkańców Jaworzna i dla ochrony lokalnego środowiska.
Wniosek ten znalazł szerokie poparcie społeczne. Dowodem jest list protestacyjny mieszkańców przeciw rozpoczęcia eksploatacji piasku. List skierowany był do Urzędu Miasta i opublikowany w gazecie „Co Tydzień”.
17 maja z inicjatywy Urzędu Miejskiego doszło do spotkania mieszkańców z przedstawicielami firmy „Bud–las” z Katowic celem wyjaśnienia różnic poglądów na temat eksploatacji piasku w Podłężu. W spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele Urzędu Miasta. Spotkanie odbyło się w sali gimnastycznej III LO na Podłężu. Na spotkaniu przedstawiciel firmy „Bud–las” w żaden sposób nie zdołał przekonać mieszkańców i leśników do swojej koncepcji eksploatacji piasku. Całoroczna batalia o zachowanie wielofunkcyjnego lasu na wydmie i niewycinania go pod eksploatację pisku, zakończyła się sukcesem.
Rada Miejska w Jaworznie podjęła uchwałę nr XXIV/364/2016 z dnia 22 grudnia 2016 r w sprawie odstąpienia od sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego piasku ze złoża Jaworzno – Podłęże.
Osobiście jestem bardzo zadowolony, że radni rady miejskiej zgodzili się z poglądami i argumentami mieszkańców Jaworzna i zrezygnowali z planowanej eksploatacji piasku.
Oznacza to, że las na Podłężu nadal będą korzystnie wpływały na środowisko naturalne miasta, że przyczyni się do zwalczania groźnego smogu i że nadal współczesne i przyszłe pokolenia mieszkańców będą z niego mogły czerpać różnorodne korzyści ekologiczne.
Niewielką, ale charakterystyczną wydmę w środku lasu należy traktować jako cenny relikt epoki lodowcowej, jako cenną osobliwość przyrodniczą.
leśnik Władysław Rak