Mózg człowieka to bez wątpienia najbardziej skomplikowany twór biologiczny, chyba że odnajdzie się coś w odległych galaktykach. To wyjątkowo złożone centrum dowodzenia wymaga dobrego traktowania, inaczej grozi różnorakimi fiksacjami. O tym, jak dobrze traktować własny mózg opowiadano w jaworznickim zborze Adwentystów Dnia Siódmego.
Było to już kolejne spotkanie w cieszącym się dużą popularnością Klubie Zdrowia, który przy tym zborze prowadzi Chrześcijańska Służba Charytatywna. Tym razem na wykład zaproszono na 21 stycznia do sali wykładowej ChSCh. Prelekcję „Mózg człowieka i jego odżywianie” prowadziła doradca żywieniowy i promotor zdrowia Beata Głowacka. Co mózg lubi najbardziej?
Jeśli mózg traktowany jest źle odpłaca się z nawiązką. Pojawiają się bóle i zawroty głowy, myślenie sprawia trudność, człek staje się agresywny, z wiekiem popada się w tzw. schorzenia demencyjne. Coraz więcej osób skarży się na migreny zwane dawnymi czasy „melankoliami” a na te najlepsze, jak uznawano miały być pijawki. Jeśli więc chce się zachować mózg w dobrej kondycji trzeba go… rozweselać, wprowadzać w dobry nastrój i unikać stresu.
Sposoby na dobrostan naszego mózgu znane są nie od dzisiaj. Napisano o tym wiele stron i poświęcano im wiele badań i obserwacji. Ponoć nic tak świetnie w niedyspozycjach nie działa, jak dobra kompania do kuracji. A co na to Biblia?
Z pewnością łatwiej zapobiegać wszelkim schorzeniom, niż z nimi walczyć. Wobec czego ważne są odpowiednia dieta i ruch. W XVIII wieku na bóle głowy polecano sproszkowane kopyto łosia, dzisiaj podano by delikwentowi szampana i truskawki.
[vc_facebook]