Dla wielu nawet chwilowa przerwa w dostawie prądu, stanowi nie lada problem i utrudnia nasze życie. Pan Marek żyje tak od 1,5 roku.

Mężczyzna mieszka samotnie w lokalu socjalnym. Na co dzień musi radzić sobie bez prądu. Jak wygląda życie bez elektryczności w XXI wieku? Najtrudniej jest bez pralki, lodówki, telewizora i światła. Szczególnie teraz, kiedy za oknem szybko robi się ciemno. To oznacza dla pana Marka wiele godzin spędzonych wyłącznie przy świetle świeczki.

Jak sam przyznaje, jego problemy nie kończą się na braku elektryczności. Mężczyzna nie potrafi czytać i pisać, co utrudnia mu codzienne funkcjonowanie. Przyczyną braku prądu jest zadłużenie, którego pan Marek nie jest w stanie spłacić. Jak mówi, po odliczeniu wszystkich zobowiązań, pozostaje mu miesięcznie na życie 300 zł. Mężczyzna nie radzi sobie ze swoim życiem, nie wie również, gdzie mógłby zwrócić się o pomoc. Przez brak umiejętności czytania jest bezradny.

Marzenie pana Marka jest bardzo przyziemne – po prostu chciałby spędzić Wigilię przy świetle.

[vc_facebook]