Nieopodal cmentarza parafialnego przy ul. Cmentarnej w Brzezince ma powstać krematorium i kolumbarium dla zwierząt – taka wiadomość kilka dni temu zelektryzowała Brzezinkę. Mieszkańcy już rozpoczęli zbieranie podpisów pod protestem.
Administrator brzezińskiej parafii ks. Andrzej Hoinkis już rok temu dowiedział się, że na działce sąsiadującej z kościelną ktoś zamierza inwestować. Nie spodziewał się jednak, że będzie to krematorium i miejsce pochówku zwierząt, o czym poinformowano go dużo później.
Zdaniem duchownego, usytuowanie tego typu obiektu w sąsiedztwie parafialnego cmentarza jest niestosowne.
Również mieszkańcy dzielnicy źle przyjęli wiadomość, że nieopodal grobów ich bliskich będą spopielane i chowane w urnach psy i koty. Parafianie o planowanej inwestycji usłyszeli od swojego księdza.
Jak się dowiedzieliśmy, procedury związane z budową już się rozpoczęły. Potwierdza to wiceprezydent Bernard Pastuszka.
Bernard Pastuszka zapewnił także, że miasto nie zignoruje głosu mieszkańców w tej sprawie. Ci zbierają już podpisy pod listami protestacyjnymi.
Mirosław Grodecki, pełnomocnik przedsiębiorcy, który wedle naszej wiedzy zamierza rozpocząć w Brzezince krematoryjną działalność, nie potwierdza ani nie zaprzecza tym informacjom. W rozmowie z „CT” podkreślił jednak, że krematoria i kolumbaria dla zwierząt to w Polsce raczkująca, ale bardzo potrzebna branża. W takim miejscu można w godny sposób pożegnać się ze swoim czworonożnym przyjacielem. W jego ocenie usytuowanie tego rodzaju usług w pobliżu nekropolii nie stoi w sprzeczności z kultem zmarłych.
A co mają sadzić księża ?
Zwierzę i człowiek to też istota ludzka, według biblii człowieka i zwierzę stworzył Bóg więc nikt nie powinien robić problemów.
A księża nie mają nic do gadania bo sami często postępują niezgodnie z biblią i ich „prawem” 😉 każdemu należy się godny pochówek niezależnie czy to człowiek czy pies.
A cóż to za problem ?
„Co o tym sądzą księża? ” – a co, oni pogrzeby dla zwierząt robią, żeby się w tej sprawie udzielali.. ^^?
Niestety próbują we wszystko…
Jestem w stanie jeszcze zrozumieć, że mogli by się wypowiadać jeżeli miało to by być krematorium dla ludzi ale dla zwierząt?.. WTF
Jak co łaska wpadnie koperta to bedą przychylni.
A co mają księża do tego!!!! jestem za….?
Przynajmiej godnie umra zwierzęta a nie zmasakrowane itd..też zwierzę
Pewnie same mochery to podpisuja które zaraz zdechna. Dla mnie to nawet moze być krematorium dla pokemona 😛
Swiety Franciszek z Asyzu mowil o zwierzetach-„Nasi bracia mniejsi”.Cale zycie zwioerzeta sa z nami,sa naszymi czlonkami rodziny.Tez maja uczucia!!!.Nalezy im sie szacunek rowniez po smierci!!!!
Zwierzęta są równi ludziom, też im się należy odpowiedni pochówek.
Co, jakieś cebulaki znowu maja problem?!?
A co to za kłopot, że będzie nekropolia dla zwierząt? Na zachodzie i za oceanem ludzie nie mają z tym problemu tylko w naszym moherowym zakłamanym kraju stanowi to problem. Tam są cmentarze dla zwierząt z płytami alejkami, ludzie przychodzą, odwiedzają swoje zwierzaki i nikomu to nie przeszkadza. Sam szukałem miejsce dla swojej psiny kiedy odeszła żeby ją pochować i co – nie było gdzie bo najbliższy cmentarz dla zwierząt gdzieś pod Wrocławiem, następny koło Poznania i kolejny na Mazurach. Brawo dla pomysłodawcy i inwestora. Cieszę się że będzie można godnie pochować swojego wieloletniego przyjaciela – bo te nasze zwierzaki również zasługują na godne miejsce spoczynku, a nie byle jak pod krzakiem na śmietniku albo zostawić u weterynarza do utylizacji. U tych którzy (między innymi tego księdza) zajmują się podpisywaniem takich bzdurnych protestów wychodzi cała ta zakłamana chrześcijańska miłość do bliźniego – nawet tego kudłatego i mruczącego. Żeby nie było sam jestem osobą wierzącą i wcale mi to nie przeszkadza i nie ma w tym nic niestosownego. Może jak księżulo dostanie „działkę” za poświęcenie miejsca pochówku zwierząt to mu przestanie przeszkadzać lokalizacja i z ambony swoim owieczkom wytłumaczy że im też to nie powinno przeszkadzać. Swoją drogą chętnie bym podyskutował z przeciwnikami tej inwestycji. Bo coś czuję że ich protest opiera się na zasadzie „nie – bo nie ” i mam również nadzieję że pracownicy Mysłowickiego magistratu wykażą się zdrowym rozsądkiem i nie ulegną moherowym babciom i rasowemu cebulactwu.
Dokładnie 🙂
Lepiej nie można tego było ująć
Nie wiem co to za zdjęcie w moim profilu. Jakiś durny Gravatar dodał je do mojego profilu. Przepraszam osobę której wizerunek został tutaj użyty ale nie mam na to żadnego wpływu.