Miało być bardzo zacięte i wyrównane spotkanie, a tymczasem Victoria 1918 Jaworzno nie miała większych problemów z ograniem wicelidera chrzanowskiej B-klasy – Korony Lgota.
Przed spotkaniem było wiadomo, że to mecz o przysłowiowe sześć punktów. Niepokonana w tym sezonie Victoria z pewnością była faworytem tej potyczki, ale nie każdy kibic spodziewał się tak gładkiej przeprawy. „Biało-zieloni” szybko otworzyli wynik spotkania, bo już w szóstej minucie na listę strzelców wpisał się Sebastian Ciupek.
Niespełna dwadzieścia minut później było już 2:0. Kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Bartłomiej Kędzierski. Po jego strzale bramkarz wybił piłkę, a ta po odbiciu się od słupka wpadła do bramki. Mimo że Victoria tworzyła więcej sytuacji podbramkowych i miała zdecydowanie większe posiadanie piłki, to nie ustrzegła się błędów w defensywie. Jeden z nich wykorzystali zawodnicy Korony, którzy jeszcze w pierwszej połowie strzelili bramkę kontaktową.
W drugiej połowie „Vicia” szybko podwyższyła na 3:1. Na listę strzelców tuż po wejściu na murawę wpisał się Piotr Wartała. Wynik spotkania ustalił w 66. minucie kolejnym pięknym strzałem Bartłomiej Kędzierski. Na domiar złego dla Korony goście spotkanie kończyli jeszcze w dziesiątkę.
Victoria ma na chwilę obecną osiem punktów przewagi nad wiceliderem i nic nie wskazuje na to, że ktokolwiek będzie w stanie jej zagrozić w marszu do A-klasy.
Pełny zapis spotkania można znaleźć pod tym adresem: http://www.jaw.pl/2016/04/victoria-korona-transmisja-live-od-godz-1600/
Victoria 1918 Jaworzno – Korona Lgota 4:1 (2:1)
Bramki: 6′ Ciupek, 25′, 66′ Kędzierski, 53′ Wartała
Fot. Victoria 1918 Jaworzno
Vice lider rozbity
Dzięki :), rozpędziłem się nieco :). Paweł Jędrusik.
Nic się nie stało ważne że rozbity☺