Rzeka Kozi Bród w Szczakowej płynie. To dobra wiadomość dla wszystkich, którzy przyglądają się z zaciekawieniem okresowości jej występowania.
Do tej pory nie wiadomo co dzieje się z Kozim Brodem na odcinku pomiędzy Pieczyskami, a Szczakową, faktem jednak jest to że od prawie roku rzeka nie zawsze dopływa do Szczakowej. Teorie na temat jej zniknięcia jest kilka.
Pisaliśmy o tym :
Przedstawiamy zdjęcie przysłane od Pana Tomasza, mieszkańca Góry Piasku, który nie ukrywa twierdzi, że widok płynącej rzeki poprawił mu dziś humor.
Taaak, jednym słowem chwilowy cud!!!!
rzeka.. zaraz takie wielkie słowa… 😉
To dobra wiadomość, ja bym zrobił tak, że przez Szczakową by Tamiza przepływała! O!
Jupi w końcu śmieci nie widać 🙁
Nie ukrywa czy twierdzi? Trudno mu się zapewne zdecydować 😉
Rzeka, nie rzeka ale jej widok bardzo nas dziś ucieszył 🙂
:))))
Weekend płynie dzień roboczy nie wnioski same się nasuwają koło Pieczysk lepiej to widać.
Jak Kozi Bród płynął to nikt nie zwracał uwagi, jak brakło i wrócił to wszyscy zachwyceni. Więcej takich powrotów 🙂
Jak przejeżdżałem w piątek to aż się uśmiechnąłem 🙂
„Przedstawiamy zdjęcie przysłane od Pana Tomasza, mieszkańca Góry Piasku, który nie ukrywa twierdzi, że widok płynącej rzeki poprawił mu dziś humor.”
Nie ukrywam twierdzę, że podobno redakcji National Geographic też ten widok humor poprawił.
Ciekawe na jak długo będzie płyną :p
Ciekawe skąd ten powrót…?
Dobrze ze nie jedzie ;p
Aż się serce cieszy ,że rzeka płynie, toi przemsza będzie